i dlatego policja nie ma szacunku społecznego... za byle gówno człowieka ukarzą, a jak faktycznie są szkodniki w społeczeństwie, to im odpuszczają ze względu na brak dowodów... Wkurzony jestem, bo właśnie w tym tygodniu przyszło kolejne umorzenie na gościa, który bardzo lubi po pijanemu rzucać mi w dom butelkami od piwa. Dlaczego umorzenie? bo na filmiku (tak, nawet to nagrałem) nie widać czy to rzucał ten facet czy jego kolega, on się
Jak byłem na Malcie to z niedowierzaniem patrzyłem na zachowanie policji. Pewien funkcjonariusz zatrzymał ruch by pozwolić pieszemu przejść w niedozwolonym miejscu. Stałem jak wryty patrząc na to i dochodząc do wniosku, że ci policjanci powinni przyjechać do Polszy na szkolenie jak w takich sytuacjach chować się na budynkami i łapać z ukrycia. To był szok dla mnie.
Ja to zawsze na czerwonym stoję bo te #!$%@? potrafią być tak bezczelne że się potrafią ustawić gdzieś w aucie nieoznakowanym i obserwować. I jeszcze te głupie uśmieszki na ich twarzach. Nie ważne że jest środek nocy na jakimś zadupiu zna się okolice i następne auto pojawi się dopiero za 20 minut lub więcej. Mandat i wuj.
Tu się zgadzam. Ten przepis jest strasznie głupi. Chyba każdy ma rozum i nie będzie właził na czerwony pod auto. A jak nic nie jedzie to po co stac na czerwonym?
W Gliwicach, Franek kupił system sterowania ruchem za pierdyliard cebuliulionów, niby najlepszy w EU, może dla kierowców ale piesi sterczą na pasach godzinami co wykorzystują tutejsze stróże prawa i reperują statystyki. Parkują suke za blokiem i filują wieczorami i biegają z takim świecącym patykiem mimo że ruchu zero.
Ja może ślepy jestem ale gdy ten koleś biegnie to tam chyba mryga zielone i pod koniec włącza się czerwone. Na potwierdzenie moich słów może świadczyć fakt, że grupa ludzi również jest pod koniec drogi w drugim kierunku.
Gdyby była nadzieja w sądownictwie to należałoby po prostu nie przyjąć. Mandaty powinno się rozdawać jeżeli czyn sprawił negatywne konsekwencje dla kogokolwiek. Gdyby jakiś kierowca musiał gwałtownie zahamować albo coś w ten deseń. Takiej sytuacji nie było więc nikomu krzywdy nie zrobił a i tak mandat z uśmiechem na ryju się należy. Potem się dziwią że mają ich za frajerów. Rządzą statystyki i premiowanie luk w myśleniu u funkcjonariuszy. Samodzielnie myślące jednostki
Komentarze (301)
najlepsze
Wkurzony jestem, bo właśnie w tym tygodniu przyszło kolejne umorzenie na gościa, który bardzo lubi po pijanemu rzucać mi w dom butelkami od piwa. Dlaczego umorzenie? bo na filmiku (tak, nawet to nagrałem) nie widać czy to rzucał ten facet czy jego kolega, on się
(╥﹏╥)