Obama i Merkel - dwoje "przegranych polityków" forsuje TTIP dla całej Europy.
USA chce wykorzystać "wypalonego" polityka aby siłą narzucić regulacje korzystne dla amerykańskich korporacji. Obama powiedział, że jest pewny osiągnięcia porozumienia w negocjacjach TTIP przed końcem roku, pod warunkiem zdwojenia wysiłków przez Waszyngton i Berlin. Gdzie nasze zdanie i interesy?
Martwiak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 54
- Odpowiedz
Komentarze (54)
najlepsze
Prawdziwy problem z TTIP to wprowadzenie do europejskiego ładu prawnego raka - w postaci zwiększonych praw korporacji, implantów i prawomocności amerykańskiego prawa, brak bezpieczeństwa prowadzenia działalności w Europie w związku z możliwymi absurdalnymi atakami prawnymi przez duże korporacje.
Wszystko, co w amerykańskim prawie jest spieprzone nagle stałoby się groźne i w Europie.
Przy absolutnym braku korzyści dla Europy - nawet korzyści
@stefciobrzucho: nie dostanie nic, bo gdy wyjdzie ta umowa na jaw (wyjsc musi, bo jak pozew ewentualnie potem jakies panstwo dostanie, to z jakiego paragrafu - z cyklu WTF), to to #!$%@? glosniej niz ACTA....
Moim zdaniem powinniśmy stworzyć model dzięki któremu nam się wypisać "pomiędzy" strategię USA i Chin. Powinniśmy pozwolić na inwestowanie obu stronom tylko pod warunkiem poszanowania wzajemnych interesów. Nie możemy pozwolić aby jakiekolwiek umowy zostały nam narzucone siłą przez którąkolwiek stronę tego konfliktu.
Polski Hub Handlowy to nasz interes narodowy!
Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama powiedział, że jest pewny osiągnięcia porozumienia w negocjacjach TTIP przed końcem roku, pod warunkiem zdwojenia wysiłków przez Waszyngton i Berlin.
===
“I
@kjjbox: Wolność i demokracja lvl eurokołchoz.
Po wpadce z nachodźcami makrela niemiecka powinna być natychmiastowo odsunięta od władzy, a tym bardziej nie zabierać głosu w innych sprawach.
Gdyby oni tylko część czasu i energii przeznaczanego na TTIP poświęcili walce z unikaniem opodatkowania i rajami podatkowymi.
A jakie informacje można przeczytać? Unia uzgadnia wspólną listę rajów podatkowych.
Coś, co przeciętnie inteligentnemu człowiekowi mającemu dostęp do internetu i google'a zajęłoby maksymalnie jeden dzień.
cbdp
Drugie - ta umowa jest taka tajna, nie jest jawnie negocjowana. Gdyby była to by przecieków nie było, domysłów, jakichkolwiek spekulacji. Ta umowa jest na rękę USA, które chcą przeciwstawić się Chinom. Europa nic na tym nie zyska.
To że coś jest korzystne dla USA nie oznacza że Polska na tym zyska a wręcz pewne ze stracimy na 'naruszaniu prawa patentowego" z chorym prawem USA które wywyższa koncerny.
Merkel juz nie zostanie na pewno wybrana za politykę imigracyjną a bambo bo minęły
W demokratycznym kraju każde prawo które dotyczy obywatela powinno być jawnie negocjowane i wprowadzane. Tylko sprawy bezpieczeństwa narodowego powinny być tajne.
@radilo: znaleźć sobie pracę