Według dziennikarki Guardiana poprawianie cudzych błędów językowych to rasizm xD

Lewacka logika osiąga coraz to nowe wyżyny. Teraz wzięli się za gramatykę. Kultura języka tak mocno zła i nienowoczesna - w końcu to przywilej wykształconej białej klasy średniej.

[Zenon_Czosnek]

Kurcze, Wykop to sie lubi napalać bez sprawdzenia faktów.

Jak widac w pierwszej sekundzie filmu, filmik pochodzi z sekcji "comment is free". To jest taka sekcja, w której każdy może opublikować swój materiał, coś pomiędzy forum dyskusyjnym a tzw. dziennikarstwem obywatelskim rozumianym przez to, że frajerzy piszą za darmo i sie cieszą że ich "wydrukowali w internecie", a wydawcy się ciesza, że nie muszą głupolom płacić ;)

Czyli to nie jest oficjalne

[n.....h]

A jak się wysram na ulice to też będzie to rasizm? chcę tylko się doinformować.

[Rozenkranc]

Ależ oczywiście! W końcu:

https://www.youtube.com/watch?v=SA0aKjY8K50

Zapamiętajcie - jeżeli ktoś, ktokolwiek poczuje się niekomfortowo przez to, że np. piszecie mu prawdę to jesteście rasistą, seksistą i homofobem. A w ogóle to HejtStop i "I'm triggered"!

[e.....o]

wiedziałem że "Grammar Nazi" kiedyś potraktowanie zostanie poważnie!

[wooster]

co trzeba mieć w głowie i jakim nierobem trzeba być, żeby się zajmować takimi nikomu niepotrzebnymi sprawami?

[r.....t]

@wooster: cały guardian wyłapuje głupie typiary, daje im głupie tematy, a potem robi data mining w głupich komentarzach z g---o tezą o rasiźmie i seksiźmie

[Minister_Braku_Kultury]

@rzet: W Polsce w takim razie, chyba też mamy swojego Guardiana ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[t.....8]

Rozumiem, że zdaniem bohaterki znaleziska jak ktoś jest idiotą, to nie można mu tego wytykać bo to jest rasizm przeciwko komu, idiotom?

[H.....y]

Jak napisze komentaż z błendem i ktoś mi to wydknie to wypok bendzie mósiał prokuratóże udostempnic dane do sondu?

[kruger92]

#bekazlewactwa

[c.....4]

Jeszcze tylko ładnym założyć maski, a zbyt sprawnym worki wyrównawcze i będzie idealnie:
http://www.vonnegut.art.pl/english/harrison.html

[HoldenCaulfield]

Pomijając prowokacyjne kwestie rasizmu, ona ma rację. Nie mówi o całkowitym odrzuceniu zasad, tylko o sztywnych regułach dotyczących niuansów - podaje przykłady "less vs fewer", "literally". Język żyje i się zmienia, Wy też mówicie inaczej niż mówiło się kilkadziesiąt lat temu.