Białoruś stawia elektrownię jądrową niedaleko Wilna. Uruchomi ją za dwa lata

Zaledwie 50 km dzieli budowaną przez Białoruś elektrownię atomową od zamieszkanej przez ponad pół miliona ludzi stolicy Litwy. I choć władze w Wilnie protestują oraz podkreślają, że Mińsk stawia obiekt wbrew umowom międzynarodowym, Białorusini chcą uruchomić pierwszy blok już w 2018 roku.

[4rchibald]

Ja tego właśnie najbardziej nie rozumiem. Postawienie elektrowni atomowej powinno być najwyższym priorytetem każdego kolejnego polskiego rządu, ale niestety znów świnie przy korycie, #!$%@?ć Polskę i jej przyszłość, ważne, że się napchamy przez 4 lata i tak w koło

[Obruni]

@4rchibald: Każdy rząd w Polsce będzie się bal górników i to będzie trudne do przeskoczenia.

[Mete]

Co za różnica czy 50 czy 500km od granicy? W razie jakiejś awarii i tak pół europy dostanie po dupie...

[pryc]

O co chodzi tym Litwinom? Ktoś potraktował ich tak, jak oni się zachowują wobec innych, więc w czym rzecz?

[K.....o]

A u nas tylko zarządz, brawo xD

[FxJerzy]

@rybak_fischermann https://youtu.be/P9M__yYbsZ4
Elektrownie atomowe to przyszłość, teraz to Tor (pierwiastek) lub reaktory fuzyjne

[xarafaxz]

A czy dało by się zrobić elektrownie na cebule ?
Może to w tym kierunku należy iść. Cebula to jest przecież surowiec odnawialny.

[dr_gorasul]

Polska elektrownia atomowa czyli "smażalnia story"

[Auriziel]

@JohnnyFajf: I będzie jak z gazem. Płacić macie 5 razy tyle, co normalnie, bo nie macie innego źródła i jak wyłączymy będziecie czytać przy świeczkach.