Apple ocenia żywotność iPhone'a na 3 lata
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_DtgGu93PjfcdyvcAJ9rzcmyF2cYYSN97,w300h194.jpg)
Apple coraz mocniej stawia na ekologię i przyjazność środowisku. W ramach tej tendencji korporacja ujawniła informacje o spodziewanym czasie działania swoich urządzeń - iPhone i iWatch ma działac 3 lata, komputery z OS X 4 lata.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/antyradio_FKezGwNoZW,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 333
Komentarze (333)
najlepsze
Gwarancja to np. rok, laptop stał w magazynie po wyprodukowaniu np. pół roku. Poszedł potem do sklepu i leżał tam 3 miesiące i klajent go kupił. Skąd laptop wie, że ma się popsuć po roku i ośmiu/no dziewięciu miesiącach od produkcji będąc u kajenta?( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie wiem, się pytam dlatego.
BO EKOLOGIA XD
Dwa lata - nie jest tu żadnym zbiegiem okoliczności, że tyle wynosi wymuszona prawem gwarancja producenta.
Ekologia? To jest anty-ekologiczne.
Odpali się niewielki ładunek C4
Japońskie audio, szwajcarskie zegarki, włoskie meble itd. Wytrzymują po kilkadziesiąt (a nawet i -set w przypadku zegarków) i wciąż działają i pełnią funkcję na odpowiednim poziomie. Żeby to wszystko jeszcze nie kosztowało po kilkadziesiąt tysięcy.
A kupuje się drogie gówno za np. 3-4k (iPhone) najdroższy model w danym segmencie i mi mówi producent, że "sorry, ale za 2-3 lata
W mojej firmie 4s do dziś są używane i działają bez problemu (no, chyba, że fizycznie coś się zepsuje, co w sumie w prawie pięcioletnim, mocno eksploatowanym telefonie nie jest czymś dziwnym; ale to rzadkie przypadki).
W ogóle nie zdziwiłbym się, jakby za chwilę okazało się, że Apple'owi o co innego chodziło i dziennikarzyny #!$%@? przekazały informację ;)
@ortofosforan: Systemu operacyjnego. :)
@Ja_prawie_nie_klamie: i JavaScriptu na stronach internetowych
Apple nie robi sprzętu na 3 lata, tylko ocenia, że na podstawie badań i opinii użytkowników iPhone powinien działać w 100% sprawnie przez te trzy lata. To nie znaczy, że po nich się zepsuje, tylko że to jest przewidywana bezawaryjna praca urządzenia, po której w niektórych przypadkach mogą (ale nie muszą) pojawić się jakieś
@antyradio powinno zająć się wierniejszym tłumaczeniem a nie szukaniem sensacji polegającej na nadinterpretacji tłumaczonych artykułów.