Pola to aplikacja na telefon komórkowy, dzięki której w kilka sekund można sprawdzić, czy kupując wybrany produkt wspieramy polskie firmy, czy obce koncerny.

[HonneyBunny]

Ja też używam. Problem w tym, że ludzie którzy nie mają swoich firm nie do końca wiedzą jak to ważne żeby kupować od rodaków zamiast u zagraniczniaków.

[Picfan]

@fraciu: Interpunkcje sobie dokup.

[v.....c]

@HonneyBunny: rzecz w tym, ze w Polsce to jest masa januszy biznesu, którzy nie respektują podstawowych praw konsumenta, a jak sie im śmie wystawić negatywa to straszą sadami itp.
Wystarczy wejść na jakakolwiek aukcje pierdołki na Allegro i poczytać teksty na czerwono i boldem czcionka 72, ze jak chcesz kupić od jaśniepana to musisz zapoznać sie ze strona o mnie i regulaminem aukcji.
Drugi debil np za negatywa-bo mu sie 2razy

[m.....z]

Czy ta aplikacja sprawdza także czy wspaniały polski producent traktuje swoich pracowników jak bydło?

[Qullion]

@mateuz: z tego co wiem to nie i to jest jeden z podstawowych błędów, tak samo jak brak opisu jakości samego produktu i pochodzenia składników

[k.....t]

@Qullion: ogólnie to ta apka jest taka sobie.

[kopalina]

Skrajne #!$%@? i prześmiewcze komentarze Wykopków z jednej jak i drugiej strony.

Wybór rodzimego produktu to JEDEN z czynników, którym kieruje się konsument, nie JEDYNY, ale JEDEN z czynników i mają prawo zainteresowani klienci wiedzieć skąd produkt.

Klienci kierują się również podświadomą identyfikacją produktu (z reklam), jakością i ceną, a Pola ma nam pomóc również pomóc w identyfikacji pochodzenia kapitału. Jeżeli żulisz wydać 20 groszy więcej na polski produkt niż zagraniczny to

[kopalina]

@jax2020: Dam komentarz wyprzedzający. Gdzie jest ahistoria w moim wpisie? Przecież w swojej wypowiedzi prezentujesz te same wnioski.

Pisałem przecież że

Potęga wielkopolski (...) wynikała z jej silnej gospodarki, która przez lata oddolnie była budowana przez polskich przemysłowców, chłopów i konsumentów (WSZYSTKICH!) - właśnie w opozycji do Prusackiej ekonomii i repesji względem Polaków.

a Ty piszesz:

Zabór Pruski był najlepiej rozwinięty cywilizacyjnie, bo Polacy rozwijali na złość Prusakom. Polacy w

[kopalina]

@jax2020:
Przecież o tym mówią powyższe cytaty.
Oddolna inicjatywa Polaków miała kluczowe znaczenie, a duże ekonomiczne wyzwanie ze strony Niemców wymusiło na Polakach by byli jeszcze lepsi. Na tym się przecież opierał proces dążący do uzyskania niepodległości. O tym uczą w szkołach na historii i na języku polskim w gimnazjum i szkole średniej. Na tym opiera się idea pozytywizmu, którego w Polsce ponownie brakuje, a aplikacja Pola może się odwołać do

[volatile_pc]

Pola czasami dziwnie podaje. Wawel należy w 52% do Szwajcarskiej firmy. Produkt zeskanowany to czekolada, która składa się z kakao, które nie jest produktem polskim.

[volatile_pc]

surowiec z zagranicy produkt Polski.

@nightwing2000:

Pola podaje, że nie jest częścią zagranicznego koncernu, a jest.

[s.....e]

@volatile_pc: #!$%@? to bananów też niepatryjotycznie jest jeść

[B.....g]

Jakość powinna być podstawowym kryterium. Kupowanie polskich produktów mimo że zagraniczne są lepsze nauczy polskich producentów że wolno im produkować badziewie bo i tak się sprzeda.

[Fajowy_Nick]

@Babadag: hurr durr polskie lepsze niż zagraniczne, polski kapitał xD kisnę niemiłosiernie

[Bartholomew]

Jak pokazuje, że batonik jest w połowie polski, to ja tylko tę połowę zjadam.

[wielkidorado]

@Bartholomew: czyli cukier zjadasz a czekoladę zostawiasz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[v.....r]

@Bartholomew: A płacisz za którą połowę?

[MiKeyCo]

Wszyscy prowadzą w jakimś stopniu ochronę własnych rynków tylko państewka neo-kolonialne dały sobie wmówić, że otwarcie rynków i globalizacja jest równoważna z liberalizmem. A potem litość i trwoga, że "nie ma miejsc pracy".

[MiKeyCo]

@marcin-: Seba, zawsze byliśmy. Tylko najpierw trzeba rozumieć wolny rynek, dostęp do rynków z zewnątrz, globalizację i widzieć pomiędzy nimi różnice. Bo w przeciwnym wypadku myli się koń z koniakiem, różni magicy to wykorzystują "a Seba siedzi na dzielni bez roboty bo ni ma".

[m.....7]

@marcin-: Niemieckie produkty mleczne nie umywają się do Polskich. A produkty są solidne nie dlatego że są niemieckie tylko dlatego że mają konkurencje ,a u nich konkurencja jest krajowa. Momentalnie gdy Polskie okna weszły na rynek niemiecki mimo lepszej jakości przegrały dzięki kampanii informacyjnej w internecie. Oni niszczą produkty zagrażające im.

[devu]

Ostatnio byłem z POLĄ na 'randce' w Lidlu - wszędzie 'kod wewnętrzny'.

[projekt]

@devu:mnie też to zastanawia,że na wiekszosci produktów w lidlu jest tylko podany Lidl jako producent. Czy to jakaś tajemnica kto dla nich to produkuje?

[w.....z]

@projekt: Żarcie w lidlu w większości produkują Polacy, sprzęt Chińczycy, co ciekawe u Niemca w lidlu kupisz polskie produkty więc lidl nie jest jeszcze taki zły jak go malują.

[Wilier]

Od kilku tygodni korzystam (moja mam tez) i to co się da to kupujemy polskie. Ja np. zamiast soków Hortex kupuje Tymbarka (ten sam skład dokładnie). Mam kukurydzę Pudliszki zmieniła na Dawtone, a przyprawy Kamis na Prymat. Sera Hochland też już w domu nie ma, bo można kupić praktycznie taki sam z Mlekpolu. Jakikolwiek jogurt Zott można smiało zamienić na Bakome. Jest dużo przykładów. Oczywiście są rzeczy, od których nie można się

[frytex2]

@Wilier: no właśnie, nie rozumiem tego bólu dupy z niektórych komentarzy. nikt nie każe kupować na siłę. ale jeśli dwa produkty są porównywalne, to dlaczego mam kupować niemiecki?

[9.....l]

@Wilier: i Ty właśnie jesteś świadomym użytkownikiem Poli! Właśnie o to chodzi, aby wymienić te produkty dla których znajdziemy polski substytut nie tracąc przy tym na jakości, a nie żeby wymieniac doslownie wszystko.

Ja postępuję dokładnie tak samo jak Ty.

[El_Duderino]

PS
Polonez Caro już zaczyna być youngtimerem, 2 lata temu dałem za niego 1,4k złotych, za 5 lat będzie wart 2,1k.
Żaden zagraniczny bank nie da wam takiego oprocentowania jak wam da jakość Caro.
Biedaki dupa cicho.