Przemysł muzyczny zabija muzykę? Bezdomny muzyk gra lepiej od większości sceny
Jest jeszcze parę jego filmików. Z tego co wiem, facet nazywa się Tim i słuch po nim zaginął.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 104
Jest jeszcze parę jego filmików. Z tego co wiem, facet nazywa się Tim i słuch po nim zaginął.
Komentarze (104)
najlepsze
dorzucę coś na poprawę humoru ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Takie próby wykorzystania młodych z pomysłami są codziennością, niestety.
Ale wiesz... Niebieski pasek z cyckami to trochę mniej atrakcyjne widowisko od kobiet z takimi atutami.
Bezdomny umie grać na gitarze, dać mu grammy oscara i nobla. Kto mu broni to nagrać i wypuścić na YT czy szukać zespołu?
Wreszcie w równym stopniu będą pijani artyści co poublika ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak na seri, od kiedy potrzebny jest talent aby robić karierę w tv czy radiu.
#!$%@? autonomicznej solowki, gdy nie trzeba dbac o nic dookola, jest po stokroc latwiejsze, niz stworzenie spojnego, plynacego utworu muzycznego, gdzie wszystko ze soba wspolgra, nic sie nie wybija, zahowana jest harmonia.
https://www.youtube.com/watch?v=wOwblaKmyVw
Coś takiego, może jest dobre, ale sprzedawałoby się słabiej, niż ten szajs co normalnie robi i zapewne gdyby nie ten szajs, to o tym mało kto by wiedział.
Słuchaliśmy tego nieraz w tripie w starym poldolocie. ;D
Dorzucę kawałek, który kurzył się obok Twojego w mojej zaginionej playliście.
https://www.youtube.com/watch?v=8qt2WbfotkU
Muzyk z plakatow zas najczesciej po osiagnieciu slawy prawie ze przestaje tworzyc, gra gora godzinke dziennie i skupiony jest glownie na wywiadach, nagraniach, blogach i twitterach.
Niejeden bezdomny muzyk moze byc o niebo technicznie lepszy niz bozyszcza tlumow.
I nie tylko w muzyce tak jest: w koncu jakby nie patrzec taki VanGogh na przyklad nigdy nie sprzedal zadnego
https://www.youtube.com/watch?v=44t_4MsLhcw&list=FLxILF-rfCnp83_FOCRGlYsg&index=53 - polak,
https://www.youtube.com/watch?v=vsvlsuLau5c&index=51&list=FLxILF-rfCnp83_FOCRGlYsg - grubasek z
Grubasek wygrał. :D
@80f9: LANĘ DEL REY MAŁO KTO ZNA? XD
XDD
przepraszam ale mnie rozśmieszyłeś jak mało kto w tym temacie. z głową tej laski na koszulce lata co druga nastolatka, radia polskie puszczały summertime sadness jakieś milion razy dziennie, a jej płyty szły jak świeże bułeczki w każdej formie, w jakiej części galaktyki ona była nieznana?
do założeń znana na świecie - niezbyt
Nie ma głupich pytań. :)
Tak jak Qnioo napisał.
Na litość Boską. Nie traktujcie grania, jako swój dochód. Nigdy. Przenigdy. Nigdy nie idźcie w tą stronę, że Wy, akurat Wy, będziecie tą gwiazdą co zmieni wszystko. Nie na tym to polega, i nigdy to tak nie wyglądało. Tylko Wy o tym tak myślicie.
Szarpanie drutów, to jest
Może po prostu umarł.
Komentarz usunięty przez moderatora