Gołota bił się w innych czasach. Nam brakowało takiego naszego, polskiego walczaka gdzieś tam za oceanem. Tym bardziej, że pokładaliśmy w nim zawsze spore nadzieje i wierzyliśmy ilekroć nie wracał po ten cholerny pas.
Pokazał, że polak w tej kategorii gdzie brylowali "czarnoskórzy gladiatorzy" może stawić im czoła, tym najlepszym z najlepszych.
Komentarze (1)
najlepsze
Pokazał, że polak w tej kategorii gdzie brylowali "czarnoskórzy gladiatorzy" może stawić im czoła, tym najlepszym z najlepszych.
Zabrakło tylko tej kropki nad "i".
http://www.youtube.com/watch?v=q8SZUT9Bi4s Ave Andrew!