Dziś mija 12 rocznica śmierci Janusza Kuliga
Zmarł wskutek wypadku komunikacyjnego na strzeżonym przejeździe kolejowym w Rzezawie z powodu zderzenia jego Fiata Stilo z nadjeżdżającym pociągiem pospiesznym.Powodem wypadku był błąd dróżniczki pełniącej służbę przy przejeździe kolejowym-podniesione zapory i nieuruchomiona sygnalizacja świetlna.
ropppson z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
Komentarze (42)
najlepsze
Btw. Fajnie zobaczyc Kuliga jak zaczynal, ale mniej zainteresowanym rajdami polecam przeiwniecie do okolo 6 min. Wtedy zaczyna sie akcja.
http://www.kwa-kwa.pl/strona/images/stories/kwa-kwa/polska-zawodnicy/Piloci/chmiel-tomasz/image030.jpg
Miałem jakieś 13 lat. Było już dawno po zmroku gdy siedzieliśmy na świetlicy w Rzezawie i graliśmy w jakieś gry na komputerze. W pewnym momencie rozległ się dźwięk pobliskiej syreny, oddalony zaledwie o kilka metrów gdyż świetlica mieściła się w budynku Straży pożarnej. Wybiegliśmy na zewnątrz żeby sprawdzić co się dzieje. Gdy usłyszałem ten przerażający koncert syren już wiedziałem, że stało się coś bardzo złego....
Młodzi, ciekawscy wszystkiego
Ja też pamiętam... byłem parę lat starszy. I jego nie próbowali wyciągać. Po prostu czekali...
Dróżniczka była niestety ofiarą tego pier*^&*(*^systemu. Prościej dowalić biednej kobiecie niż PKP. Tego prokuratora powiesił bym za ja*a. Jak się cykał wykonywać swoją prace należycie to mógł zostać np. dróżnikiem. Nagle po tym wypadku dało się przerobić przejazd. Niesamowitym jest w Polsce obwinianie jednostki aby chronić interesy wielkich firm.
Aha, na tym przejeździe i w
Kulig byl tez pilotem w polskiej wersji colina mcrae 3, młodsi mogą go pamietać z tej gry właśnie