Biedroń uwielbia marihuanę, ale policja go nie ściga. "To nie przestępstwo"
Policja właśnie umorzyła śledztwo w sprawie. Chodziło o wywiad w którym Robert Biedroń przyznał, że lubi ten narkotyk i pali od czasu do czasu. Sprawę prowadziła policja z Lęborka. Nie przesłuchano jednak prezydenta Słupska.
s.....j z- #
- #
- #
- #
- #
- 67
- Odpowiedz
Komentarze (67)
najlepsze
Jak sąsiad doniesie, że Kowalski budowlaniec pali czasem w domu, to wjazd zawiasy, mandaty i takie tam.
Jak celebryta powie w TV to nic się nie stało.
To jest jedno z przykazań.
9) Nie pożądaj żony bliźniego twego,
10) Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
11) A już w szczególności marihunaen.
Komentarz usunięty przez moderatora