Znajomi morderców uważają, że nic się nie stało...
"42-letni Andrzej Struj zginął od ran zadanych nożem. Próbował zatrzymać bandytów, którzy do wnętrza jadącego tramwaju wrzucili metalowy kosz na śmieci. W czasie szarpaniny jeden z napastników wyciągnął nóż i pchnął nim policjanta. Ciężko ranny Struj padł na ziemię. Na miejsce przyjechało pogotowie, ale lekarzom nie udało się pomóc policjantowi"
belmondojaktalala z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 156
Komentarze (156)
najlepsze
Moznaby im tez zamontowac w dupie GPS i wyslac do Pakistanu jako przynete. Moze by pomogli w schwytaniu zabojcow inzyniera.
Czy to zasługuje na potępienie?
Mam nadzieje, że Mateusz będzie odpowiadał za człowieka, a nie za policjanta !
Tutaj całkowicie się podpisuję jeśli taka opinia padła, policjant, szczególnie po cywilu nie jest w żaden sposób "lepszy" od każdego innego człowieka. Każde morderstwo jest tak samo złe, nie ważne kim była ofiara.
Komentarz usunięty przez moderatora
Analogicznie stawiam Ci minusa, bo jeśli masz rację sam powinieneś sobie go postawić, a przecież nie możesz. Nie ma za co.
* oczywiście nie mówię tu o zaczepianiu ludzi przez pijanych. Tu wytrzeźwiałka + postępowanie bez okoliczności łagodzących (że pijany).
- holandia to piekło na ziemi
- francja upada z powodu pijanych francuzów mogących pić wino na ulicy
- naród niemiecki jest na wyginięciu, gdyż nie ma tam ograniczeń 120km/h na autostradach
?