tez mieszkam w kamienicy i nie ma to jak milosc sasiedzka :D Juz nie raz czyscilem szyby z oleju po frytkach bo sie sasiadom nie spodobalo zaparkowanie mojego auta.
Wszystko zależy od ludzi. Latynosi np uważają a punkt honoru nahałasować w trakcie spółkowania, a do dobrego tonu należy by sąsiad to rano skomentował. Dzięki temu wszyscy mają dobry humor, a jak mawiała moja niegdysiejsza gospodyni ze stancji: "Jak się komuś chce spać to będzie spał choćby gówna z nieba leciały".
ale wracając do tematu...ciesze mnie niezmiernie fakt, że spodobał się mój pomysł z monetami i tekstem piosenki Radiogłowych. Sprzątaczka zaczepiła w windzie moją kochana sąsiadkę (mieszkającą obok) i poprosiła o przetłumaczenie (faaaaakkkkk:D). Niewiele później monety zniknęły...czyżby strach kazał jej wziąć pieniądze i uciekać?:>
A tak swoją drogą, drodzy wykopowicze, zauważyliście pewien fenomen. Pomimo iż szipol notorycznie nie trafia w przycisk 'odpowiedz' to nie dość, że nie została przez nikogo skarcona to jeszcze wszędzie dostaje plusy :) (to nie ma zabrzmieć uszczypliwie)
haha uwierz że miałem w planach, ale nie miałem kiedy pójść po klej :D
wiesz może, o co chodzi z tekstem "Uncless, kto KS"?
i powiedz mi jeszcze, Ty dopisałaś +wykop do tekstu "Pani sprzątaczka jest OK!!" ? zastanawiałem się, czy już wtedy nie wrzucić tej kartki na wykop z pytaniem "kto to zrobił" :)
To tylko ja mam chyba nudny blok i nudnych sąsiadów czego bardzo żałuję. Nikt nigdy nie złożył na mnie skargi ani nie miał pretensji [nie jestem psycholem, nie jestem też "karkiem" nie wzbudzam strachu..] Przypominam sobie tylko jedną akcję - jak oplułem przez przypadek sąsiada z okna za czasów bobasa.
Komentarze (161)
najlepsze
To ja wpadnę do ciebie do klatki sobie posiedzieć na schodach. Mam nadzieję, że domofon popsuty.
O których godzinach najlepiej nasłuchiwać orangutanów?
Fuck Yeah!
ale wracając do tematu...ciesze mnie niezmiernie fakt, że spodobał się mój pomysł z monetami i tekstem piosenki Radiogłowych. Sprzątaczka zaczepiła w windzie moją kochana sąsiadkę (mieszkającą obok) i poprosiła o przetłumaczenie (faaaaakkkkk:D). Niewiele później monety zniknęły...czyżby strach kazał jej wziąć pieniądze i uciekać?:>
tak, to ja wykopałam sprzątaczkę^^
To jest wykop cudów moi drodzy! :)
ciekaw też jestem, czy kiedyś na siebie trafiliśmy?
pozdrawiam cie raz jeszcze
tak...to ja nie mogę oglądać filmów 'na dobranoc'...:p
wiesz może, o co chodzi z tekstem "Uncless, kto KS"?
i powiedz mi jeszcze, Ty dopisałaś +wykop do tekstu "Pani sprzątaczka jest OK!!" ? zastanawiałem się, czy już wtedy nie wrzucić tej kartki na wykop z pytaniem "kto to zrobił" :)
Może robię za ciche imprezy i za słabo bzykam?