Taaa... No, trochę to nie fajr, nie? Jak nie umiem sobie poradzić z problemem, to "spieprzaj dziadu" bo kto by chciał się zadawać z przegrywem. A jak mam super-żyćko i wszystko kwitnie, a to się dziel z nami, tym dobrem. :/
Po drugie - takie sranie w banie trafia chyba wyłącznie do ludzi, którzy żyją w jakimś śnie i bajce, gdzie człowiek do trwania potrzebuje ledwie trochę alegorii popitych metaforą. Nauka płynie
To jest jakiś absurd, kiedy ktoś wrzuca film o tym jak katolicki ksiądz "radzi jak sobie poradzić z życiowym łajnem", to znalezisko dostaje same minusy, a w komentarzach roi się od komentarzy pisanych łamanym polskim przez gimboateuszy.
@JanuszTypowyMolibdenowy: Pokaż mi jakis film w którym katolicki ksiądz radzi jak sobie radzić z życiowym gównem. Ale radzi inaczej niż - "zawierz swoje problemy Jezusowi, bez Jezusa nie ma życia, bez Jezusa nie ma miłości, małżeństwo nie może udać się bez Jezusa, codzienna modlitwa i dzielenie się naszymi problemami z Jezusem pomoże Ci rozwiązać problemy bo Jezus Cie kocha i jest miłosierny... i takie nic nie znaczące banały to główne
Komentarze (13)
najlepsze
Po drugie - takie sranie w banie trafia chyba wyłącznie do ludzi, którzy żyją w jakimś śnie i bajce, gdzie człowiek do trwania potrzebuje ledwie trochę alegorii popitych metaforą. Nauka płynie