Nawet jeżeli demolował Kropiwnickiego sensowną wypowiedzią, to powoływanie się na anonimowe donosy przeciwników w lokalnej społeczności zupełnie zmieniło postrzeganie jego wypowiedzi. Z dobrze uargumentowanej dyskusji, poziom przeniósł się pod trzepak koło śmietnika. Przykre bo początek zapowiadał się dobrze.
Komentarze (3)
najlepsze