Z serii Janusze Biznesu: przebieg cofniety TYLKO o 300 tys km...

Kolejny sprytny sprzedawca zapomniał, że wystarczy wpisać rejestracje aby sprawdzić prawdziwy przebieg. Auto w 2014 roku miało przebieg 246 tys mil, dziś po dotarciu do Polski ma 92 tys km

[endl]

@radek4359: no odbierz (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[xer78]

@radek4359: I ta kretyńska formułka "moja osoba", po tym niemal na 100% można rozpoznać idiotę.

[Baksju]

Nie odpisuje mi :-(

[user_ghost]

@Baksju: nie mogę odpisać, a przebieg już poprawiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Baksju]

@user_ghost: zarzutken?

[t0mek]

Zgodnie z tym ogłoszeniem na otomoto "Wartość pojazdu według Euro Taxi około 180 tysięcy" (ʘ‿ʘ) ciekawe, na ile wycenili by mu to w Wawa taxi albo jakimś sawa taxi

[qwerty54321]

@t0mek: urząd skarbowy wycenił by to jeszcze wyżej

[robertdulinski]

@t0mek: Radio Taxi 1313. Wycenę przeprowadził osobiście obywatel Marian Koniuszko.

[MendaDesuu]

Już spękał i zmienił na 420kkm :D

[m.....s]

może do Polski jechał tyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[A.....h]

@maszeczuszets: I okrążył po drodze Ziemię 7 razy.

[kasu]

@ArkanisGath: Korki na autostradach, to musiał dłuższą drogą pojechać.

[johanlaidoner]

Sprawdzanie przebiegu w Polsce- idiotyczne rozwiązanie!
Dlaczego w Polsce (gdzie rząd skopiował pomysł z Zachodu po wielu latach) można sprawdzić historię pojazdu znając wszystkie 3 poniższe rzeczy:
1. Numer rejestracyjny
2. VIN
3. Datę pierwszej rejestracji
Podczas gdy w normalnych krajach wystarczy numer VIN lub numer rejestracyjny. Przecież takie sprawdzanie, gdzie potrzeba znać też datę pierwszej rejestracji wymaga dowodu rejestracyjnego i ogranicza to szybkie sprawdzenie ze zdjęcia w internecie itd. W Polsce rządzą idioci to już od lat wiadomo...

[mgr_rybak]

@johanlaidoner: Jaki problem zapytać sprzedawcy o potrzebne dane? Jak będzie się wykręcał to już wiadomo, że coś podejrzane.

[C.....m]

@johanlaidoner: może po to, co byś nie "szpiegował" sąsiadów itp. ile jeżdżą samochodem itp. Skoro możesz bez problemu uzyskać te dane chcąc kupić samochód to co Ci przeszkadza się zapytać? Osobiście nie uważam, że każdy musi wiedzieć ile km kiedy robię bo to nie ich sprawa.

[ppp17]

Audi A8 za 85k. W ogóle niepodejrzane xD

[wrzn]

Może jechał z Anglii tyłem?

[wawelski5]

@wrzn: Możliwe. Dobrze do tyłu nie widział, nie trafił do Polski i musiał siedem razy Ziemię na wstecznym okrążyć.

[wrzn]

@wawelski5: I zagadka rozwiązana.

[Tasde]

Handlowców nie bronie, bo za wały przy ofertach powinno być z miejsca szybka grzywna do 5000 złotych to by się nauczyli, ale podłożem problemu jest mentalność kupujących, dla których 200 tysięcy to niewyobrażalny przebieg po którym samochód obraca się po prostu w pył i nikt tego nie kupi, nawet jeżeli fura jest utrzymana i dany model może przejechać bezawaryjnie nawet 500 tysięcy kilometrów.

[dGustator]

@Tasde: nie ma usprawiedliwienia i wyrozumiałości dla oszustów. Podłożem do takich praktyk jest niepełnosprawne prawo, a nie uczciwi ludzie którzy chcą oszczędzić - oni są tylko i wyłącznie ofiarami.

[Tasde]

@dGustator: To nie jest usprawiedliwienie, ale trzeba zrozumieć wiktymologię, czyli wpływ ofiary na popełnienie przestępstwa przez oszusta. Ci ludzie żyją ze sprzedaży aut a do póki klienci będą się kierowali wyłącznie przebiegami to handlarze będą oszukiwać, żeby zarobić na chleb.
Oczywiście należy ich karać bez litości, jeżeli przekręcają licznik albo nie informują o możliwości przekręcenia licznika przez poprzedniego właściciela, ale ludzie muszą też zrozumieć, że sami się przyczyniają do występowania