@firebladewwa: Akurat syn Bowiego to Duncan Jones, bardzo dobrze zapowiadający się reżyser (ma na koncie Moon i Kod Nieśmierterności, a niedługo wyjdzie jego Warcraft w wersji kinowej) stąd argument nie trafny, nie zawód-syn, więc raczej nie będzie żył na koszt bogactwa zmarłego ojca.
W muzyce fatalnie się rok 2015 kończył, a 2016 nie ma wiele lepszego do zaoferowania. Jeszcze niedawno po śmierci Lemmy'ego pisałam, że nie zostało już wielu nieśmiertelnych, między innymi należał do nich Bowie. Nietuzinkowa postać i wspaniała muzyka. We can be heroes.
@RomeYY: Rano słuchałem radia w aucie, i po którejś z kolei informacji o jego śmierci, padły słowa „no, ale może w końcu lepiej go posłuchajmy…”. No i zaśpiewała… Adelle. :|
Komentarze (385)
najlepsze
We can be heroes.