Odkąd Craig zaczął grać rolę Bonda, w ogóle zmienił się ten film. Dawniej Bond był pewnym siebie, szarmanckim, męskim agentem, czasami sięgającym po kieliszek, by zapomnieć o braku stabilizacji w życiu, o nieudanych, przelotnych związkach, które nie miały głębszego aspektu, o swojej zamordowanej żonie. Był bardzo inteligentny, błyskotliwy i miał poczucie humoru.
Nowy Bond to człowiek ponury, po którym widać, że zmaga się z dużymi problemami, jest zawsze szorstki wobec otoczenia i nie okazuje emocji. Nikogo nie podrywa, nie żartuje, nie śmieje się, tak na prawdę nie wiemy, z czego czerpie w życiu radość i czy jakąś czerpie. Z powodu politycznej poprawności, scenarzyści zdecydowali, że przestał pić alkohol. Nie jest już magnetyczną postacią, nie budzi zachwytu.
@WuDwaKa: Napisałeś "dzisiejsza". Dzisiaj małolaty chodzą na Walentynki do kina i oglądają w takim "Greyu" np., jak koleś gościówę jeszcze lepiej po dupie napieprza. Ach ta poprawność polityczna.
@zakowskijan72: Fundacja Feminoteka jest tak niszowa, jak Twoje komentarze na wykop.pl. Nikt się nimi nie przejmuje poza feministkami, tak samo jak Twoimi słowami nie przejmuje się nikt, kto nie jest wykopkiem. Ale jasne, można powiedzieć, że cytują ich gazety/telewizje, bo są większą tubą propagandową niż wykop. Tylko, że o Fundacji Feminoteka dowiedziałem się dopiero z tego wpisu, a telewizję oglądam dosyć często - żeby dyskutować z innymi ludzmi, warto wiedzieć,
Sorry @NadiaFrance , ale mam wrażenie, że ani trochę nie znasz Bonda albo jesteś bardzo kiepskim obserwatorem popkultury. @lxxxxxxl wrzucił wyżej kombo Bonda bijącego kobiety. Najpóźniejszym filmem z zestawienia jest "Człowiek ze złotym pistoletem" z 1974. Od tego czasu minęło ponad 30 lat, a w Bonda oprócz Craiga wcielił się Timothy Dalton i Pierce Brosnan. W filmie z tym ostatnim zresztą zostaje odwrócony porządek z tego filmiku. W "Jutro nie
@catkarol: niestety, zdecydowana większość "widzów" wypowiadających się na temat Bonda nie ma o nim pojęcia i "coś im tam się wydaje, że te stare były lepsze", połowy serii w ogóle nie widziała, a o tym jak postać Bonda wyglądała w książce też nie wie :) Postać Jamesa ewoluowała tak jak ewoluowało kino i serię z Craigiem uważam za świetny początek "nowej" serii.
Dla mnie najlepszym przykładem zmian są filmy "Dzień w którym zatrzymała się Ziemia". Nie są to jakieś wybitne dzieła ale ich analiza daje do myślenia. Jeden z lat 50-tych, drug sprzed kilku lat. W tym starszym kobiety głównie coś podawały, kawę ciastka. Większość czasu spędzały w domu. Czarnych prawie nie było widać. Lekarze debatowali nad jakimś przypadkiem kopcąc papierosa za papierosem. Obcy to był jakiś latający spodek. To co było zagrożeniem dla
Dla mnie najlepszym przykładem zmian są filmy "Dzień w którym zatrzymała się Ziemia". Nie są to jakieś wybitne dzieła ale ich analiza daje do myślenia. Jeden z lat 50-tych, drug sprzed kilku lat.
@Gieekaa: W tym nowym widzimy też postęp techniki filmowej - w filmie poradzili sobie z rolą Keanu Reevesa mimo że zamiast aktora dysponowali tylko jego fotosem. Da się to zauważyć gdy próbujemy dostrzec mimikę gwiazdora.
Komentarze (111)
najlepsze
Odkąd Craig zaczął grać rolę Bonda, w ogóle zmienił się ten film. Dawniej Bond był pewnym siebie, szarmanckim, męskim agentem, czasami sięgającym po kieliszek, by zapomnieć o braku stabilizacji w życiu, o nieudanych, przelotnych związkach, które nie miały głębszego aspektu, o swojej zamordowanej żonie. Był bardzo inteligentny, błyskotliwy i miał poczucie humoru.
Nowy Bond to człowiek ponury, po którym widać, że zmaga się z dużymi problemami, jest zawsze szorstki wobec otoczenia i nie okazuje emocji. Nikogo nie podrywa, nie żartuje, nie śmieje się, tak na prawdę nie wiemy, z czego czerpie w życiu radość i czy jakąś czerpie. Z powodu politycznej poprawności, scenarzyści zdecydowali, że przestał pić alkohol. Nie jest już magnetyczną postacią, nie budzi zachwytu.
Zniknął
@Nadrill: Magneto by Wichurze zęby powybijał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
@Gieekaa: W tym nowym widzimy też postęp techniki filmowej - w filmie poradzili sobie z rolą Keanu Reevesa mimo że zamiast aktora dysponowali tylko jego fotosem. Da się to zauważyć gdy próbujemy dostrzec mimikę gwiazdora.