Różnice między Polakami i Amerykanami
Amerykanka (#ladnapani w miniaturce) mieszka w Polsce i mówi jakie są różnice między naszymi narodami. Mówi krytycznie o swoich ziomkach, dziwi się czemu Polacy są tacy skromni i nieśmiali.
Pan_Buk z- #
- #
- #
- #
- 187
Amerykanka (#ladnapani w miniaturce) mieszka w Polsce i mówi jakie są różnice między naszymi narodami. Mówi krytycznie o swoich ziomkach, dziwi się czemu Polacy są tacy skromni i nieśmiali.
Pan_Buk z
Komentarze (187)
najlepsze
Też myślałem, że oni tacy bezpośredni i luźni, aż że zdziwieniem odkryłem, że YOU to oryginalnie DRUGA OSOBA LICZBY MNOGIEJ. YOU=WY!
Ty =THOU było tak mało używane, że pozostało praktycznie tylko w Biblii.
Więc tak naprawdę Anglicy i Amerykanie walą do wszystkich WY jak ruski milicjant i sami siebie podziwiają jacy luźno i
troche jednak przykre jest ze bardziej robia to hydraulicy niz ludzie wyksztalceni, elektryk hydraulik potrafi powiedziec 300zl za usluge trwajaca 15minut (wykop wczoraj nie mam linku) a mgr inz. doktor habilitowany trzesie sie ze strachu na rozmowie kwalifikacyjnej o 3k brutto
Polacy i inne narody Europy są ciekawe wszystkiego. Innych nacji tego jak się żyje na całej planecie. Zdają sobie sprawę z różnic kulturowych na świecie. Amerykanie wychodzą z założenia, że są najlepszą nacją i wszystko jest u nich najlepsze. Nie interesują się innymi nacjami do moment, aż nie odwiedzą Europy. Wtedy szok i niedowierzanie. Mają inne krany, deski sedesowe, włączniki świateł.Niedowierzanie istnieją inne kultury na świecie. W Europie
Myślę, że Amerykanie i Brytyjczycy opanowali do perfekcji sztukę mówienia NIE bez użycia słowa NIE.
Czasem się zapomnę i jak z polskim rozmachem palnę NIE to aż się cofają. :)
PS.
I najgorsze jest to, że jeśli ktoś już jest otyły, to jest monstrualnie wielki.
Dodam, że u mnie w pracy dziwią się, że jestem na diecie, bo przy nich wyglądam chudo - a przytyłam od przyjazdu tutaj
Emocje w zasadzie kontrolują procesy uczenia się, mają znaczny wpływ na procesy poznawcze. Pierwsze
Pamiętam jak chodziłem do klas 1-3 (lata 90) i bardzo podobało mi się w szkole, chciałem się uczyć i rywalizować z rówieśnikami, czytałem każdą książkę jaka była zadana. Na lekcji Pani zadawała pytania (zwykła szmata ale dopiero teraz to rozumiem) i chciała
Zresztą, ten poziom rozumowania występuje nawet w dyskusjach wydawałoby się merytorycznych jeśli tylko dyskutant nie ma odpowiedniej wiedzy na dany temat i jest
Oczywiście mieliśmy też upadki, ale kto ich nie miał.
Mimo tego, cały czas różne osoby przepełnione kompleksami lub specjalnie wpychające nas w ten tok myślenia, starają się nam udowodnić, że jest inaczej.
Zachód to niby pełna kultura, bogactwo intelektualne, a u nas ciemnogród.
Cytując Sikorskiego, murzyńskość lvl master.
szkoda że są tacy co wmawiają nam, ze wstyd być Polakiem.
nasza samoocena ssie...
Komentarz usunięty przez moderatora