Ale kurcze, totalnie nie rozumiem gdzie ta pasta o serwerowni. Nie pamiętam jak to szło, próbuję wyszukać w google wpisując "pasta o serwerowni" i szczęśliwy traf, ale to chyba nie to.
Hej mirki, chciałem się podzielić historią związaną z pewnym imigrantem. Nieźle się zaskoczyłem. Byłem w kawiarni. Przy stoliku siedziała sobie piątka przyjaciół. Dwie dziewczyny i trzech kolesi. Rozmawiali, śmiali się, jedli rogaliki i popijali kawą. Nic nie zapowiadało tego, co miało nastąpić. Do lokalu wszedł pewien koleś, który wyglądał na trochę zagubionego. Został zaproszony do stolika przez wspomnianą grupkę. Okazało się, że nazywa się Jakmik, pochodzi z odległego kraju oraz nie ma
Komentarze (328)
najlepsze
Przypomni ktoś?
Komentarz usunięty przez moderatora
Byłem w kawiarni. Przy stoliku siedziała sobie piątka przyjaciół. Dwie dziewczyny i trzech kolesi. Rozmawiali, śmiali się, jedli rogaliki i popijali kawą. Nic nie zapowiadało tego, co miało nastąpić. Do lokalu wszedł pewien koleś, który wyglądał na trochę zagubionego. Został zaproszony do stolika przez wspomnianą grupkę. Okazało się, że nazywa się Jakmik, pochodzi z odległego kraju oraz nie ma
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora