Państwo o nas dba.
Chciałem dziś kupić w Castoramie worek foliowy z węglem bunatnym. Niezbyt duży. Władowałem go do wózka, podjechałem do kasy. Chcę płacić, a pani w kasie pyta czy mam kwit na węgiel. Myślę sobie - dowcipna, tylko skąd wie o PRL-u, którego z racji wieku pamiętać nie może. Roześmiałem się, podaję 15 złotych, a ona do mnie, że nie żartuje!
- Proszę pana, ustawa jest taka, że nie wolno nam panu sprzedać węgla, póki pana nie spiszemy. Proszę jechać z powrotem do działu z opałem.
Pojechałem. Facet, któremu powiedziałem o co chodzi, zapytał z nadzieją w głosie:
- A nie wolałby pan brykietów z węgla brunatnego? Cena podobna, skład ten sam, a nie będę musiał wypełniać papierów. Naprawdę fajnie się palą...
Uparłem się, że nie.
Pan wyjął samokopiujący formularz i odręcznie wypełnił wiele rubryk, w tym spisał niemal wszystkie moje dane dane z dowodu osobistego, Następnie musiałem zadeklarować, w jakim celu ten węgiel kupuję i pan to wpisał. W odpowiednich rubrykach przepisał nazwę ustawy zwalniającej z akcyzy ten mój woreczek węgla oraz odpowiedni jej artykuł, ustęp i punkt. Jeszcze tylko kod CN wyrobu, dokładna nazwa wraz z kodem, jego czytelny podpis i już mogłem na wszystkich kolorowych kopiach złożyć podpisy (czytelne!). Na każdej kopii osobno!
Wyposażony w kilka papierów pod tytułem "Dokument dostawy" mogłem już pojechać do pani, która przybiła dwie pieczątki, trzy razy datownik i złożyła dwa podpisy (czytelne!). Z tym wszystkim po ok. 25 minutach pojechałem do kasy, dzięki czemu stałem się szczęśliwym posiadaczem woreczka węgla.
Nie wiem czy powinienem go sobie ot, tak, po prostu spalić w piecu.
Jedno pewne - kopia dokumentu pozostanie przez 5 lat w księgowości Castoramy, a pozostałe rozjadą się po Polsce, jedna nawet trafi do Urzędu Celnego!
Bardzo dziękuję posłom, senatorom i prezydentowi za ścisłą regulację obrotu węglem brunatnym. Jak wiadomo, jego barwa jednoznacznie kojarzy się z nazizmem, a z tym żartów nie ma!
Szkoda tylko, że prawo dotyczy także innych rodzajów paliwa. Chyba losowo wybranych, bo logiki w tym żadnej nie ma.
Maciej Gawlikowski
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=491559987545569&set=a.306543012713935.74871.100000747168953&type=3
Komentarze (206)
najlepsze
Ale ja zawsze ze składu kupowałem na tony więc jakoś mnie to całe dziadostwo omijało :D
A zeby udowodnic przed kontrolą, ze skład sprzedał wegiel osobie prywatnej, to trzeba ja spisac i papiery trzymac pare lat w archiwum!
@nunu85: Super walka z niską emisją #!$%@? xD
@RageH: zdolności do czynności prawnych i ma, ale ograniczoną, zgwałciłeś kodeks cywilny 7/10. Zabrzmiało wręcz jakbyś był panem i władcą. Bez twojego namaszczenia gówniak może nawiązać stosunek pracy chociażby i żeby go rozwiązać potrzebujesz pomocy sądu opiekuńczego. W przypadku scenariusza z węglem występuje bezskuteczność zawieszona, jest też na wiki.
LvM
ludzie patrzcie na datę tego co wykopujecie. . .
post z 2012 roku
choć absurd i głupota
Paluch: Zasadniczo... z Węgorzewskiej...
Ola: To imponujące. A nie boi się pan tak węgiel wozić?
Paluch: Strach jest... No, ale zasadniczo... się zawsze staramy, żeby mieć kwit...
Ola: Pan ma ładne włosy.
Paluch: Możliwe... mhmm... ich nie widzę... "
( ͡° ͜ʖ ͡°)
protip: nie trzeba mieć instalacji grzewczej na olej opałowy, by go kupić. A jak chcecie uchronić się przed
Wielkie spółki, posiadające kompleksy kopalnia + elektrownia, wytwarzają prąd. Są to zazwyczaj (oczywiście) molochy państwowe.
Więc jeżeli ja teraz wybuduję (odkupię) elektrownię i zacznę sprowadzać 2x tańszy węgiel z czech, albo nawet będę chciał go odkupować na rodzimym rynku od kopalni, to mam akcyzę na dzień dobry.
Dzìękuję, dobranoc.
w procesie produkcji energii elektrycznej;
w procesie produkcji wyrobów energetycznych;
przez gospodarstwa domowe, organy administracji publicznej, jednostki Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, podmioty systemu oświaty, żłobki i kluby dziecięce, podmioty lecznicze, jednostki organizacji społecznej, organizacje pożytku publicznego;
do przewozu towarów i pasażerów koleją;
do łącznego wytwarzania ciepła i energii elektrycznej;
w pracach rolniczych, ogrodniczych, w hodowli