Rodzina zawsze będzie bronić swoich. Matka Hannibala Lectera też pewnie usprawiedliwiała swoją pociechę. "Synek nie chciał nic złego, był po prostu głodny, dzieci potrzebują białka." ( ͡°͜ʖ͡°)
A tak serio to czego się spodziewaliście? "Mój syn to kawał gówna, wstydzę się za tego s-------a którego wychowałam na własnym łonie?" Litości. Rodzina jest w szoku, naprawdę mogli nie mieć pojęcia w co się bawi ich syn. Poza tym w takich chwilach działają różnorakie reakcje, przede wszystkim intuicyjna próba oczyszczenie go z winy, próba przeniesienia odpowiedzialności na innych (otoczenie, etc), a >>szczególnie<< kwestia własnego sumienia - no bo to jednak nasz
Komentarze (170)
najlepsze
"Mój syn to kawał gówna, wstydzę się za tego s-------a którego wychowałam na własnym łonie?"
Litości. Rodzina jest w szoku, naprawdę mogli nie mieć pojęcia w co się bawi ich syn. Poza tym w takich chwilach działają różnorakie reakcje, przede wszystkim intuicyjna próba oczyszczenie go z winy, próba przeniesienia odpowiedzialności na innych (otoczenie, etc), a >>szczególnie<< kwestia własnego sumienia - no bo to jednak nasz