@kpecak: Ryja zasłaniają, jednak w serwisie http://tablica-rejestracyjna.pl/ samochód z tą rejestracją załapał się do czołówki najgorszych kierowców listopada.
Jak można wejść na przejście nie patrząc się czy ktoś nie jedzie? Cóż z tego, że to kierujący będzie miał "problem" z prawem - ale my możemy mieć problem z ŻYCIEM lub zdrowiem - cmentarze są pełne osób które miały pierwszeństwo.
@grzemach: Obejrzałeś film? Tam jest sygnalizacja, ludzie byli w połowie jezdni w trakcie zielonego. Kierowca nie zatrzymał się i wjechał z calym impetem w ludzi, którzy nawet nie zdążyli sie zorientować, że gość wjeżdża na pasy.
@Andczej: ludzie zawsze się zbiegają w takich momentach: to prawdopodobnie kwestia pierwotnych instynktów. Nie winiłbym ich za to, że ulegają instynktowi... Bardziej żałosne jest oczekiwanie, że "dumnie i obojętnie przejdą obok, nie zaszczyczając sceny tragedii swoim wysokiej klasy spojrzeniem". Niech każdy robi to, co uważa -i niech powstrzyma się od krytyki ludzi robiących coś w swój własny sposób.
Co mnie zaskoczyło w tym filmiku to facet w niebieskiej kurtce. Stoi na chodniku w miejscy skąd idą potrącone osoby (po stronie hali NOVA). To jest gość handlujący lewymi papierosami. Kto choć raz miał okazję przechodzić przez to przejście wie o czym piszę. Ci co handlują to w większości cwaniaczki z ul. Lubartowskiej. Ogólnie nieciekawy element. Dość sporo patologii. I co ciekawe na ujęciu z drugiej kamery widać, że jest jednym z
@grzemach: Obejrzałeś film? Tam jest sygnalizacja, ludzie byli w połowie jezdni w trakcie zielonego. Kierowca nie zatrzymał się i wjechał z calym impetem w ludzi, którzy nawet nie zdążyli sie zorientować, że gość wjeżdża na pasy.
Czyli mówisz że samochód zanim wjechał na pasy był niewidzialny? Ja zawsze mam głowę skierowaną w stronę z ktorej nadjeżdżaja samochody
Komentarze (127)
najlepsze
zależnie od znaczenia piszemy w następujący sposób:
@maniac777: chyba, że stanowi jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza
Bardziej żałosne jest oczekiwanie, że "dumnie i obojętnie przejdą obok, nie zaszczyczając sceny tragedii swoim wysokiej klasy spojrzeniem".
Niech każdy robi to, co uważa -i niech powstrzyma się od krytyki ludzi robiących coś w swój własny sposób.
Czyli mówisz że samochód zanim wjechał na pasy był niewidzialny? Ja zawsze mam głowę skierowaną w stronę z ktorej nadjeżdżaja samochody