8-latek zabił roczną dziewczynkę, gdy jej matka wyszła na imprezę
Kobieta w amerykańskim Birmingham wyszła do klubu i zostawiła piątkę swoich dzieci pod opieką dzieci jej koleżanki. Kiedy roczna córka kobiety nie przestawała płakać, jej 8-letni "opiekun" zdenerwował się i śmiertelnie ją pobił.
Iudex z- #
- #
- #
- 49
Komentarze (49)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Pobił ze śmiertelnym skutkiem. Jest w artykule akapit mówiący o tym że dziecko mogło przeżyć jeśli matka by zobaczyła co się z nim dzieje po powrocie do domu.
@orkako: Chłopie, 8 latka denerwuje jak nie dostanie lizaka czy czekolady, a co dopiero płaczący dzieciak. Dorosłego dziecko z kolką potrafi wyprowadzić z równowagi (3-4 h nieustannego płaczu dopóki gazy nie ujdą). Wychowanie nie ma tu nic do rzeczy. Nie wyrobił psychicznie najpewniej.
Biedna dziewczynka, oby w następnym życiu mogła w odpowiednim momencie wyciągnąć swojego Magnum 44 i unieszkodliwić napastnika.
http://www.wykop.pl/link/2852993/osmiolatek-zabil-niemowlaka-matka-imprezowala/
Powinna rozpetac sie dyskusja w rzadzie i nie tylko na ten temat.
-------------------
Temat jest przykry, ale uniknac czegos takiego raczej nie sposob.
ACZKOLWIEK... jakiego koloru skóry był morderca?
"8-atek usłyszał zarzut zabójstwa" za co?