@kageno: O dziwo podział pracowników to około 50/50. Poznałem sporo ludzi i to bardzo w porządku mireczki które pracowały żeby pośmieszkować. Nie chce wiedzieć co te dziewczyny, które pracowały ze mną, miały w głowie( ͡°͜ʖ͡°)
1. Czy zdawałeś sobie sprawę jak dochodowy to jest biznes dla właściciela? 2. To, że sumienie Cię nie gryzie to rozumiem, bo dzwonią tam idioci, ale czy na jakimkolwiek etapie miałeś myśli - "ups, szkoda mi ich"? @toniu
@nomadicgoogler: 1. kiedyś starałem się to policzyć tak pi razy oko i wiem, że są to niewyobrażalne pieniądze 2. może z raz czy dwa kiedy ktoś miał faktycznie jakiś problem życiowy i liczył na moje wsparcie
1. Jak zareagowali rodzice na taką pracę? 2. Wolałeś udawać laskę, czy jednak być facetem? Jakie kobiety najczęściej chciały się kontaktować? 3. Wpiszesz sobie tę pracę do CV? Pod jakim tytułem? xD
@salvador_w_dali: 1. nie do końca wiedzieli co tam robiłem;) 2. z facetami się łatwiej pisało - wystarczyło napisać, że zrobisz im bolca i juz leciały smsy, z laskami było gorzej bo szybciej łapały że to ściema 3. miałem ją długo wpisaną jako "moderator sekcji sms" ( ͡°͜ʖ͡°)
@lordgargu: było już to pytanie. Zastanawiałem się ale po pierwsze potrzeba ogromnego kapitału na start, mówimy tu o milionach. Po drugie znajomości. Po trzecie drugie tyle na łapówki na dobry początek
@markos610: biuro jak w korporacji, typowe boksy, każdy miał swój jeden na danej zmianie. W sumie w sali pracowało około 40 osób z czego jakieś 25 ode mnie i 15 wróżek. Często się zdarzało, że jak ktoś miał ciekawy przypadek to wołał wszystkich i kisneliśmy wspólnie( ͡°͜ʖ͡°) często sie czytało na głos co ktoś napisał i wspólnie ustalalismy co odpisac zeby troche pośmieszkować
Komentarze (512)
najlepsze
2. To, że sumienie Cię nie gryzie to rozumiem, bo dzwonią tam idioci, ale czy na jakimkolwiek etapie miałeś myśli - "ups, szkoda mi ich"?
@toniu
1. kiedyś starałem się to policzyć tak pi razy oko i wiem, że są to niewyobrażalne pieniądze
2. może z raz czy dwa kiedy ktoś miał faktycznie jakiś problem życiowy i liczył na moje wsparcie
1. Jak zareagowali rodzice na taką pracę?
2. Wolałeś udawać laskę, czy jednak być facetem? Jakie kobiety najczęściej chciały się kontaktować?
3. Wpiszesz sobie tę pracę do CV? Pod jakim tytułem? xD
2. z facetami się łatwiej pisało - wystarczyło napisać, że zrobisz im bolca i juz leciały smsy, z laskami było gorzej bo szybciej łapały że to ściema
3. miałem ją długo wpisaną jako "moderator sekcji sms" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Lesbijki raczej nie, nie przypominam sobie
Komentarz usunięty przez moderatora