@Jaro90: nawet bonów? spotkanie wigilijne typu 15 minut które nie wlicza się w czas pracy i wio z powrotem do biurek. może po 100 zł z socjalnego rozdadzą jak zostało. :) tak to działa w wielu miejscach w Polsce.
@gadu-gadu: cenia sie? Za co? Nepotyzm,olesiostwo nic nie robienie.zakupy w czasie pracy.brak kompetencji. Awans uzalezniony od tego jak wysoko nasz rodzine itp. Wiem cos o tym , bo tam pracowalem. Jednym zdaniem. Cale Pgnig i spolki to jeden wielki skansen PRLu. Nie wazne co ja moge zrobic dla firmy.wazne ile firma ma mi dac. W wiekszosci takie podejscie ludzie maja.no i rozmowy miedzy pracownikami kiedy beda jakies pieniadze itp.
Człowieku, weź sobie najpierw sam poczytaj ile zarabiają zwykli ludzie i czy mają 13 i 14. Gdyby się tego domagali w prywatnej firmie, to nikogo by to nie obchodziło. Ale dzieje sie w państwowej firmie, która dzięki temu że jest monopolistą może ru**** odbiorców gazu jak chce. Jest monopolista bo jest firmą o strategicznym znaczeniu, czytaj strategicznym korytem dla złodzieji z wiejskiej. Mój ojciec prawie 40 lat pracował w elektrowni. Wykształcenie zawodowe, o elektryce nie miał zielonego pojęcia. Siedziallł na bloku 200 MW, i patrzył czy wszystko jest OK. Co jakiś czas musiał zrobić obchód, w razie potrzeby przestawić jakiś zawór. Praca trochę podobna do pracy ciecia, tylko była znaczna różnica w zarobkach. Na ręke miał okolo 4 tys, + 400 zł na fndusz na trzeci filar, 13 pensja. Co 5 lat jubileuszówka ( przedostatnia to było 30 tys). Odchodząc na emeryture oprócz pstatniej pensji zgarnąl okolo 80 tys ( odprawa + jubileuszówka). Aha jeszcze 7 lat przed emerytura zgarnał 90 tys przy okazji prywatyzacji.
@i_love_poland: Chodzi o karty Bonus+ nie bony. 5000zł to nie żadna "czternastka", tylko premia z zysku, rekordowego w ostatnim roku. Zarząd spólki sobie już ją wypłacił, w kwotach sześciocyfrowych.
@23cmwzwisie: W razie strat to pracownicy oddadzą swoją, powiedzmy grudniową pensję? Czy prywatyzacja zysku i nacjonalizacja strat tak dobrze znana już w branży górniczej? ( ͡°͜ʖ͡°)
@sermaciej: Nie pisałem, że miał, chodzi mi o protesty i strajki związane ze zbyt małymi premiami z powodu zysku, w innych gałęziach górnictwa też nie zawsze było tak źle jak obecnie i też takie premie się dostawało.
@sermaciej: to, że jesteś zmuszany płacić w wybranych miejscach bonami, a nie tam gdzie chcesz zostawiać pieniądze, przeważnie w miejscach które wysysają polskie pieniądze za granicę, jest to jeden sposób na unikanie podatków w Polsce
@sermaciej: To jest dziwnego, że pracownicy zarobili te pieniądze i sami powinni decydować gdzie je wydać i zwalniają pracodawcę z podatku dochodowego w Polsce
90% przeczytanych komentarzy można oznaczyć #nieznamsiealesiewypowiem Jestem związany z firmą PGNiG i w skrócie napisze Wam jak tam jest i wszystko działa. 1. Barbórki, czyli tzw. 13-stki: kiedyś były, teraz są wypłacane ale od dwóch lat np. w 50%. Czyli zarabiasz 3600 brutto. to np. w maju dostajesz barbórke 20% (720 zł brutto), a w grudniu barbórke 30% (1080 brutto). Czemu nie dają w grudniu 50% w całości ? - nie wiem . 2. Od kilkunastu lat w firmie żadnych kokosów się nie zarabia. Nie wierzycie - popytajcie ludzi którzy tam pracują, poczytajcie komentarze w internecie na temat płac w PGNiGu. TO nie jest Rosja czy USA, gdzie w branży naftowej zarabia się tyle co w informatycznej. Tutaj na start się dostaje 2200 brutto... Oczywiście po studiach. A po 10 latach jak się zarabia 6000 brutto to ktoś musi być naprawde dobry w tym co robi i się wykazywać. Stety - niestety tak jest, ponieważ jest to spółka Państwowa i z góry narzucone są górne granice wynagrodzeń dla danych stanowisk. Przez to najstarsi zarabiają najwięcej. Jest to złe, ponieważ wielu pracowników nie robi NIC (90% już blisko wieku emerytalnego), a zgarniają kupe kasy. A w strajku chcą brać udział w większości młodzi ludzie, którzy widzą co dzieje się z firmą, jak politycy i zarząd się we wszystko miesza, nie mając pojęcia NIC na temat technologii wydobycia. Ich obchodzi tylko to żeby gazu było więcej (czy też ropy). A niestety jest coś takiego jak wydatek dozwolony, który obliczają inżynierzy złożowi i przekroczenie tego wydatku w prostym języku może sprawić że "zepsujemy" złoże bo np. do odwiertu podejdzie woda. Temat naprawdę nie jest taki prosty jak Wam się większości może wydawać.
@Melakser: krótko mówiąc chciałeś powiedzieć to samo co górnicy. Nie za pracę należy mi się pensja tylko za to że jestem i jest nas wielu i jak nie dostaniemy to wam pokażemy bo możemy. A skoro jest tak biednie i widzicie że starzy nic nie robią a dużo zarabiają. To nie żądaj podwyżki tylko reorganizacji i likwidacji zbędnych stanowisk. Wtedy zobaczysz do czego ci młodzi starym są potrzebni (ciemna masa
@Melakser: opisujesz jedna galaz pgnig czyli nafte a w gazowni eldorado. Mam znajomych w nafcie i rzeczywiscie nie za wesolo. Ale pracowalem w gazowni i tam jest spoko.
Komentarze (98)
najlepsze
Gdyby się tego domagali w prywatnej firmie, to nikogo by to nie obchodziło.
Ale dzieje sie w państwowej firmie, która dzięki temu że jest monopolistą może ru**** odbiorców gazu jak chce. Jest monopolista bo jest firmą o strategicznym znaczeniu, czytaj strategicznym korytem dla złodzieji z wiejskiej.
Mój ojciec prawie 40 lat pracował w elektrowni. Wykształcenie zawodowe, o elektryce nie miał zielonego pojęcia. Siedziallł na bloku 200 MW, i patrzył czy wszystko jest OK. Co jakiś czas musiał zrobić obchód, w razie potrzeby przestawić jakiś zawór.
Praca trochę podobna do pracy ciecia, tylko była znaczna różnica w zarobkach. Na ręke miał okolo 4 tys, + 400 zł na fndusz na trzeci filar, 13 pensja. Co 5 lat jubileuszówka ( przedostatnia to było 30 tys).
Odchodząc na emeryture oprócz pstatniej pensji zgarnąl okolo 80 tys ( odprawa + jubileuszówka). Aha jeszcze 7 lat przed emerytura zgarnał 90 tys przy okazji prywatyzacji.
Jestem związany z firmą PGNiG i w skrócie napisze Wam jak tam jest i wszystko działa.
1. Barbórki, czyli tzw. 13-stki: kiedyś były, teraz są wypłacane ale od dwóch lat np. w 50%. Czyli zarabiasz 3600 brutto. to np. w maju dostajesz barbórke 20% (720 zł brutto), a w grudniu barbórke 30% (1080 brutto). Czemu nie dają w grudniu 50% w całości ? - nie wiem .
2. Od kilkunastu lat w firmie żadnych kokosów się nie zarabia. Nie wierzycie - popytajcie ludzi którzy tam pracują, poczytajcie komentarze w internecie na temat płac w PGNiGu. TO nie jest Rosja czy USA, gdzie w branży naftowej zarabia się tyle co w informatycznej. Tutaj na start się dostaje 2200 brutto... Oczywiście po studiach. A po 10 latach jak się zarabia 6000 brutto to ktoś musi być naprawde dobry w tym co robi i się wykazywać. Stety - niestety tak jest, ponieważ jest to spółka Państwowa i z góry narzucone są górne granice wynagrodzeń dla danych stanowisk. Przez to najstarsi zarabiają najwięcej. Jest to złe, ponieważ wielu pracowników nie robi NIC (90% już blisko wieku emerytalnego), a zgarniają kupe kasy. A w strajku chcą brać udział w większości młodzi ludzie, którzy widzą co dzieje się z firmą, jak politycy i zarząd się we wszystko miesza, nie mając pojęcia NIC na temat technologii wydobycia. Ich obchodzi tylko to żeby gazu było więcej (czy też ropy).
A niestety jest coś takiego jak wydatek dozwolony, który obliczają inżynierzy złożowi i przekroczenie tego wydatku w prostym języku może sprawić że "zepsujemy" złoże bo np. do odwiertu podejdzie woda.
Temat naprawdę nie jest taki prosty jak Wam się większości może wydawać.
Nie za pracę należy mi się pensja tylko za to że jestem i jest nas wielu i jak nie dostaniemy to wam pokażemy bo możemy.
A skoro jest tak biednie i widzicie że starzy nic nie robią a dużo zarabiają.
To nie żądaj podwyżki tylko reorganizacji i likwidacji zbędnych stanowisk.
Wtedy zobaczysz do czego ci młodzi starym są potrzebni (ciemna masa
Od kiedy rok ma 14 miesięcy?
Znaczy się dostają jeszcze 17stki w ramach wypłaty?
O kurza nora, kasa, bony i jeszcze laski...