The Laser Man - czyli dlaczego Szwecja padła ofiarą bakterii poprawności politycznej?
Pewnie zastanawiacie się często "Co z tymi Szwedami jest nie tak? Czy oni nie widzą co się dzieje?", więc postaram się wam wytłumaczyć sytuację w Szwecji.
Najpierw parę praktycznych ciekawostek:
Liczba ludności w Szwecji:
9 804 082 - czyli 4 razy mniej niż w Polsce. Po 5 latach w Szwecji dostajesz szwedzkie obywatelstwo ;-)
Na wikipedii można znaleźć informację, że 10% to obcokrajowcy.
Gęstość zaludnienia Szwecji:
22 osób/km²
Gęstość zaludnienia Polski:
123 osób/km²
Jak możecie zauważyć ludzi w Szwecji niewiele, a w dodatku większość nie odczuwa problemu imigrantów - bo żyją nie mając żadnego kontaktu z imigrantami. Poza paroma większymi miastami, które mają istotne problemy z imigrantami (Sztokholm, Göteborg, Malmö) większość Szwedów - żyjących w małych mieścinkach i na wsiach żyje swoim życiem, nie przejmując się tym co się dzieje w stolicy. To jedna z głównych przyczyn dlaczego Szwedzi nie protestują przeciw napływowi nielegalnych uchodźców. Po prostu nie widzą problemu. Szwedzi pracują u Szwedów, Pakistańczycy u Pakistańczyków, Chińczycy u Chińczyków - nie ma potrzeby integracji, nie ma też powodów do kłótni, czy nieporozumień - każdy ma swoje prywatne getto ;-)
Z mediów Szwedzi nie dowiedzą się jak sytuacja na prawdę wygląda. Serwuje się im te same brednie o biednych uchodźcach i umierających dzieciach.
Dlaczego?
Aby zrozumieć sytuację musimy się nieco cofnąć w czasie. Szwedzi darzą swoich polityków dużym zaufaniem, płacą duże podatki, bo za te wysokie podatki otrzymywali opiekę, szkoły, drogi najwyższej jakości. Politycy w latach 60-70 na prawdę dbali o dobro Szwecji, przyczyniali się do jej rozwoju. Wśród wielu Szwedów dalej pokutuje przekonanie, że politycy działają zawsze dla dobra państwa.
W latach 80-90 zaczęli przyjmować imigrantów i uchodźców w dużych liczbach. Media znajdując w tym tanią sensację publikowały non stop informacje o kradzieżach, gwałtach itd. dokonywanych przez obcokrajowców. Rosła nienawiść i rasizm. Nawet funkcjonariusze policji dopuszczali się nadużyć (pobicia obcokrajowców za nic, zmowa milczenia w policji).
Na efekty nie trzeba było długo czekać. W końcu pojawił się człowiek, który ze względu na swoje niepowodzenia życiowe (sam padał np. ofiarą nietolerancji, ze względu na fakt, że był pół-Niemcem) zaczął odczuwać frustrację i szukać przyczyny swoich niepowodzeń w innych: imigrantach.
Media okrzyknęły go przydomkiem "Lasermannen" - The Laser Man. Człowiek ten - w iście filmowym stylu - nakierowywał światło lasera swojej broni na osoby do których strzelał. Ataki miały miejsce w różnych odstępach czasowych. Wśród imigrantów o innym kolorze skóry zapanowała panika. Spośród 11 osób do których strzelał tylko jedna zmarła (skutek dokonywanych przez niego modyfikacji broni). Więcej na ten temat znajdziecie na wiki:
https://sv.wikipedia.org/wiki/John_Ausonius
Po tych zdarzeniach ludzie czuli się winni i doszli do wniosku, że wydarzenia te związane były z nagonką mediów na imigrantów, toteż zaprzestano publikowania drażliwych informacji takich jak pochodzenie czy kolor skóry.
Poprawność ta trwa do dzisiaj.
Oczywiście wyrasta w Szwecji powoli nowe pokolenie, które nie rozumie tego ukrywania prawdy, a rzeczy jak zamachy terrorystyczne są nie do ukrycia (mówi się o nich w mediach), więc rośnie w nich bunt i niezrozumienie. Rośnie poparcie dla partii Szwedzkich Demokratów - którzy otwarcie krytykują przyjmowanie zbyt dużej liczby osób z krajów odmiennych kulturowo, krytykują politykę obecnego rządu i pokazują prawdę.
Jeśli spytacie: po co im tak w ogóle ci uchodźcy? Z tego samego powodu jak całej Europie - Europa wymiera, co raz więcej jest staruszków, którzy potrzebują opieki - dlatego Szwecja mając tak samo niewydolny system emerytalny jak Polska (młodzi pracują na emerytury starych, a nie na swoje własne) - chętnie przyjmuje ludzi bez wykształcenia, bez znajomości realiów europejskich, aby móc im "zaoferować" pracę w sektorach, w których żaden Szwed nie chce pracować tzn. opieka nad starszymi osobami, gastronomia itd. Mogliby oczywiście brać fachowców, ale nie chcą ;-), bo ludzie inteligentni, wykształceni łatwo się przekwalifikują i pójdą do lepszej pracy. Biorąc człowieka z Afryki, taki będzie ci wdzięczny, że ma na ubranie i chleb i jeszcze mu mówią "good work!" ;-) i nie ma obaw, że porzuci dobrą, stabilną pracę.
Mam nadzieję, że wyjaśniłam nieco sytuację. Można zadawać też pytania ;-)
Komentarze (107)
najlepsze
To jest dla mnie największą zagadką - jakim cudem imigranci mają przeciwdziałać wymieraniu Europy. To jest jakiś kompletny błąd logiczny. Nie można jednocześnie zakładać, że imigranci przejmą europejski styl życia, ale mimo tego zachowają swoją wysoką dzietność. Jeżeli przejmą nasz styl życia, to także i nasze problemy. Trzeba będzie przyjmować kolejnych imigrantów,
Wydaje mi się, że to jest też kwestia ichniej kultury. O ile na początku szwedzkie kryminały były dla mnie pewną nowością to po przeczytaniu kilku zorientowałem się, że są strasznie na jedno kopyto. Zawsze przedstawiają patologiczne rodziny (jakby nie mieli żadnych normalnych) i złych nazistów, chociaż często błędnie ich nazywają faszystami. Do tego po nazizn/faszyzm często podciągają zachowania które my byśmy z nimi nawet nie próbowali wiązać.
W każdym razi nie
Szwedzi w ogóle okazali się być wielkimi ignorantami będąc przekonanymi, że sytuacja na świecie jest dużo gorsza niż faktycznie jest :) Ciekawe jaki to ma wpływ na ich chęć pomocy. Filmik: https://www.youtube.com/watch?v=Sm5xF-UYgdg
Ten brak wiedzy o świecie i innych kulturach to chyba bardziej ogólny problem. Wielu ludzi (różnych narodowości), z
Sama muszę przyznać, że większość uchodźców, których poznałam jest miła, normalna, pomocna i sympatyczna, ale nie widzę dla nich szansy integracji w jakimkolwiek europejskim społeczeństwie.
Często pochodzą z kultur, gdzie mężczyźni i kobiety żyją
Tak! Sytuacja sprzed pół roku. Córka znajomego, wiek 11, przychodzi ze szkoły i opowiada nam jak to dzisiaj rozmawiali o rodzinie, każdy opowiadał co nieco o swojej i przytacza nam dialog:
- Olu, a ty ilu masz domowników? Z kim mieszkasz?
- Mieszkam z mamą i tatą. Mamy psa
W Holandii w skali 10 lat % rozwodów (zależnie od tego jaki okres weźmiemy) u par jednopłciowych wynosił około 8% (u gejów 7%, u lesbijek 14%), u par różnopłciowych około 40%.
"Lesbiennes scheiden veel meer dan homo's (Lesbians divorce much more than gays)". Nu.nl (in Dutch). 24 January 2012.
"
Jeśli spytacie: po co im tak w ogóle ci uchodźcy? Z tego samego powodu jak całej Europie - Europa wymiera, co raz więcej jest staruszków, którzy potrzebują opieki - dlatego Szwecja mając tak samo niewydolny system emerytalny jak Polska (młodzi pracują na emerytury starych, a nie na swoje własne) - chętnie przyjmuje ludzi bez wykształcenia, bez znajomości realiów europejskich, aby móc im "zaoferować" pracę w sektorach, w których żaden Szwed