tak to jest gdy od nauczyciela spodziewa się ,że wychowa dziecko zamiast rodzica ( na pewno nie dostał tego wykładu za dobre zachowanie , punktualność i dobre wyniki w szkole) Widać doskonale manipulacje przy filmie koło 0:15 wycięty fragment , zapewne dużo wyjaśniający a tekst na końcu to już daje do myślenia " zajeżdża od ciebie wódką " . Gdzie są rodzice?
@friesee: Kiedy ja chodziłem do szkoły, jak w każdej klasie było 70% średniaków, 25% zdolnych, 5% patologii. Lata minęły i dzisiaj Ci, którym się uczyć nie chciało, spędzają czas paląc, pijąc i ćpając. Tak przy okazji urodziły im się dzieci, które chodzą z moimi do szkoły. Oczywiście te dzieci są jeszcze gorsze niż ich rodzice 20 lat temu. Oczywiście przeszkadzają w prowadzeniu lekcji, doprowadzają do pasji nauczycieli i dokuczają innym -
Za moich czasów (20+ lat temu) człowiek bał się nauczyciela, bał się rodziców, bał się starszych kolegów. Jak pani wezwała rodziców w celu wytknięcia czegoś, z reguły uczeń już w obecności nauczyciela zaczynał dostawać od matki/ojca pierwsze strzały znikąd. W klasie było kilka osób, które zaczynały płakać jak tylko dostały złą ocenę. Nie oceniam czy było to złe, czy dobre, był respekt, była wizja kary, jak ktoś nie potrafił znaleźć motywacji dostawał
@Phate77: ach te dobre czasy, ile to razy człowiek dostał po plerach wskazówką albo dużą linijką (dobrze, że cyrklem nie lali) albo był ciągany za baki :D
@Phate77: 30 latek już mija, jak pewien sadysta uczący wf naderwał mi ucho, bo biegłem korytarzem na przerwie. Takie miał metody wychowawcze. Teraz gdy go mijam, dziada jednego, to za każdym razem mam ochotę spuścić mu #!$%@?, czego oczywiście nie zrobię, ale #!$%@? mnie to, że po tylu latach wyzwala we mnie takie emocje. Bezwzględny stop wszelkiej przemocy, czy to w szkole, czy w domu.
Ja jestem ciekaw co zmusiło panią nauczyciel do takiej interwencji. Bo nikt mi nie powie, że bez powodu go tam tak trzymała. Zwłaszcza, że "zajeżdża od Ciebie wódką" daje do myślenia.
@zielonestopylucyfera: Ostatni teks trochę wyjaśnia "zajeżdża od ciebie wódką". Małolat się pewnie napił i odpieprzał manianę. Zwróć uwagę że jest tam tez wycięty fragment, zapewne rzuciłby trochę światła na sprawę.
Rolą nauczyciela jest nie tylko "edukacja szkolna" ale również swojego rodzaju opieka nad dziećmi. Tutaj nauczyciel zamiast zabrać dziecko do pielęgniarki i wyjaśnić sytuację to sięga do przemocy na oczach pozostałych uczniów. Bardzo źle....
Jeśli młody coś przeskrobał i rzeczywiście czuć od niego alkohol to ta kretynka swoim zachowaniem tylko pogłębia problem zamiast oferować pomoc. Najprawdopodobniej coś niedobrego dzieje się w domu.
@hetman-kozacki: przetrzymywanie w ten sposób ucznia wbrew jego woli to nie przemoc? a jakbyś to nazwał? pieszczotami? zobacz sobie ostatnią sekundę w spowolnionym tempie. nie wiem o co tam chodziło, pewnie gówniarz wariował i doprowadził nauczycielkę na skraj wytrzymałości, ale to nie usprawiedliwia takiego zachowania
@RadoslawMajchrzak: Może latał jak małpa po klasie, darł japę, bo sobie rzeczywiście popił, to go złapała i przytrzymała, żeby trochę ochłonął i się uspokoił.
Co miała go odprowadzić na karnego jeżyka? ( ͡°͜ʖ͡°)
Nie przesadzajmy - nic tu nie jest wiadome, kawałek filmu wycięty. Nie ma tu żadnej sensacji.
Przykre jest to, że nauczyciele tracą autorytet a gówniarze sobie pozwalają na wszystko, bo rodzice 'bezstresowo'
Może faktycznie zajężdżało wódką od niego, a ona trzymała go bo dzieciak robił rozpierduchę. Tak w ogóle to czemu ten dzieciak nie ma koszulki, ona mu ją ściągnęła? To jakiś bezsens. Filmik dziwnie poucinany, śmierdzi mi to jakąś prowokacja.
Najgorsze w tym wszystkim jest to że w dorosłym życiu nie ma ofert dla średniaków tylko dla specjalistów/fachowców/ekspertów czyli tych zdolnych. A reszta niestety ale ma problem. To sarkazm, moim zdaniem praca jest dla każdego kto chce pracować i w miarę sensownie wybrał edukację, nie każdy chce i musi być szefem, inżynierem, informatykiem
Nawet jeżeli zajeżdżą wódką, to nie w ten sposób rozwiązuje się problemy. Szkoła ma uczyć nie tylko wiedzy ale również w jaki sposób tego typu problemy rozwiązywać. Żadna przemoc nie powinna mieć miejsca. Pomóc uczniowi, a nie utrwalać w nim przemoc i poniżanie. Może w domu dziecko też jest poniżane, i jeszcze w szkole. To gdzie on ma znaleźć pomoc? W kościele? Na ulicy?
@saxs: jeżeli po raz setny jest z tym uczniem ten sam problem to nawet świętemu mogą puścić nerwy. Dziecko jest tylko dzieckiem, a nauczyciel tylko człowiekiem.
Komentarze (66)
najlepsze
Widać doskonale manipulacje przy filmie koło 0:15 wycięty fragment , zapewne dużo wyjaśniający a tekst na końcu to już daje do myślenia " zajeżdża od ciebie wódką " .
Gdzie są rodzice?
Teraz rozumiesz?
Ostatni teks trochę wyjaśnia "zajeżdża od ciebie wódką". Małolat się pewnie napił i odpieprzał manianę. Zwróć uwagę że jest tam tez wycięty fragment, zapewne rzuciłby trochę światła na sprawę.
Jeśli młody coś przeskrobał i rzeczywiście czuć od niego alkohol to ta kretynka swoim zachowaniem tylko pogłębia problem zamiast oferować pomoc. Najprawdopodobniej coś niedobrego dzieje się w domu.
@division: ja tam żadnej przemocy nie widzę.
nie wiem o co tam chodziło, pewnie gówniarz wariował i doprowadził nauczycielkę na skraj wytrzymałości, ale to nie usprawiedliwia takiego zachowania
Może latał jak małpa po klasie, darł japę, bo sobie rzeczywiście popił, to go złapała i przytrzymała, żeby trochę ochłonął i się uspokoił.
Co miała go odprowadzić na karnego jeżyka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie przesadzajmy - nic tu nie jest wiadome, kawałek filmu wycięty.
Nie ma tu żadnej sensacji.
Przykre jest to, że nauczyciele tracą autorytet a gówniarze sobie pozwalają na wszystko, bo rodzice 'bezstresowo'
Najgorsze w tym wszystkim jest to że w dorosłym życiu nie ma ofert dla średniaków tylko dla specjalistów/fachowców/ekspertów czyli tych zdolnych. A reszta niestety ale ma problem.
To sarkazm, moim zdaniem praca jest dla każdego kto chce pracować i w miarę sensownie wybrał edukację, nie każdy chce i musi być szefem, inżynierem, informatykiem