Delegacja rodem z Misia. 9 tys. za cztery noce w Wilnie.
Krakowscy urzędnicy pojechali do Wilna przygotowywać publikację pocztu sołtysów i wójtów podkrakowskich wsi. Co w tym dziwnego? No raz, że gdzie Wilno, a gdzie Mydlniki. Ale jeszcze dziwniejsza jest cena delegacji. Za pięciodniowy wyjazd dwóch osób (kierowcy nie liczę) zapłaciliśmy...
MEGATOMEK z- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze
Nic chyba mnie bardziej nie rozwaliło niż delegacja ZUS-u na Florydę, żeby oficjlanie informować Polaków w USA o emeryturach kilka lat temu :D