Steki bez uśmiercania zwierząt. Paski z prawdziwej skóry, ale bez zabijania krów

Wytworzenie kilograma wołowiny wymaga ok. 10 kg paszy i 15 tys. litrów wody. Produkcja in vitro byłaby wielokrotnie tańsza – według wyliczeń ekspertów Uniwersytetu Oksfordzkiego wymagałaby od 40 do 60 proc. mniej energii przy niemal całkowitej redukcji emisji gazów cieplarnianych.

[Keffiro]

Nie mogę się doczekać postępu nauki w tej dziedzinie. Już dawno przeszedłbym na wegetarianizm gdyby nie to, że mięso jest po prostu zajebiście dobre. A jeśli poza brakiem zabijania zwierząt dodatkowo przyniesie to niższą cenę oraz mniejszy wpływ na środowisko, to nic, tylko czekać! Kocham przyszłość.

[platkiowsiane]

@Keffiro: Ja bym przeszedł na wegetarianizm, ale studiuję prawo i chodzę na crossfit więc nie wiedziałbym od czego zacząć rozmowę z ludźmi

[Keffiro]

@NicPoNim: Najpierw piszesz

jestem biologiem

A potem:

zagrożeniem, jak do tej pory wszystko co jest sztuczne takie jest

Pozdrawiam fanów GMO trujcie się dalej

Więc albo jesteś bardzo słabym biologiem, albo nie wiem.

[sciana]

Po tytule myślałem, że te steki będą im na żywca wycinać.

[Rasputov]

@sciana:

[m.....u]

@Rasputov: to poczytaj o uboju rytualnym

[burcadbadeed]

A co jak krowy wymrą bo nikt nie będzie chciał hodować?

[piastun]

@burcadbadeed: No bo wg vege będą hodować for fun :)

[burcadbadeed]

@Topgun: Nie wiem, zobaczymy po wyborach

[K.....5]

I bardzo dobrze. W przyszłości zabijanie zwierząt dla doznań kulinarnych będzie widziane tak jak dzisiaj jakieś wojny plemienne i zabójstwa honorowe.

[zoombie]

@Kraker245: W opcji optymistycznej. W pesymistycznej nawet szczur będzie chodził w cenie cielęciny.

[P.....8]

@McRancor: No i co im po takiej populacji? Większość zwierząt rzeźnych dzisiaj to ogłupione, karmione jakimś świństwem, szybko uśmiercane stworzenia. Już wolałbym nie istnieć niż istnieć jako maszynka do robienia mięsa.

[kolanin]

Zastanówcie się, jakie połacie ziemi będą wolne jak coś takiego wprowadzą. Będzie można zalesić dużą część terenów rolniczych, hodować rzepak na paliwa czy wierzbę energetyczną na opał i będzie to mogło być tańsze od konwencjonalnych paliw. Dodatkowo liczba ludzi zajmujących się rolnictwem wyraźnie się zmniejszy (myślę że pod koniec wieku będzie to 01,-0,5% w krajach rozwiniętych) dzięki czemu będzie więcej rąk do pracy w innych sektorach gospodarki a żywność będzie jeszcze tańsza.

[pawlak]

@kolanin: weganie o tym mówią cały czas, ale wtedy to się spotyka z oburzeniem (bo mięso takie pyszne).

[pawlak]

Ja mam bardzo naukowe podejście, w przeciwieństwie do Ciebie.

@TX1683: w takim razie znajdź badania naukowe (a najlepiej jakieś metaanalizy), które mówią o konieczności jedzenia mięsa. Oni to ogłosili właśnie na podstawie takich badań i analiz. Jeśli uważasz, że wszystkie są niewiarygodne, to na czym w ogóle opierasz swoją wiedzę?

[D.....h]

Parę lat temu, czytałem podobny artykuł o hodowaniu mięsa w przyszłości. Ma ono rosnąć na takich stelażach, kratkach, coś jak fasolka. I ponoć z naukowego punktu widzenia, nie ma problemów z takim rozwiązaniem, to póki co (tak samo jak artykule) problemem są koszty. W sumie dobrze, że wszystko rozwija się w tym kierunku. Nie trzeba będzie zabijać krów, aby pozyskać mięso na pysznego burgera. I wegetarianie stracą główny argument przeciw jedzeniu mięsa

[D.....h]

@Ranven: Niektóre gatunki, które człowiek utrzymuje w formie hodowlanej, mogą nie przetrwać. Ale zwierzęta były i dobrze radziły sobie przed pojawieniem się człowieka. Więc najprawdopodobniej, nie przestaną istnieć.

[Djuna]

Wegetarianie stracą argument, a tysiące hodowców pracę.

@ZawodowyZawodowiec: nie i nie. Po pierwsze, wegetarianinem z argumentami zostaje się z powodu cierpienia zwierząt, a gdyby te nie cierpiały przy produkcji mięsa to ktoś by po prostu ot, nie jadł mięsa bo nie lubi czy coś... ja nie jem frytek i czipsów, a nie dokładam sobie do tego ideologii - z niejedzeniem mięsa będzie tam samo. Co do pracy to skoro praca będzie

[Ercefet]

Z jednej strony świadomość jedzenia, że coś nie umarło żeby pojawić się na moim talerzu jest przeciętnie motywująca, z drugiej... uzyskanie mięsa o wiele zdrowszego, bez tysięcy kąpieli chemicznych, wytwarzanego sterylnie, pozbawionego ryzyka chorób i zarazków - to jest bodziec.

[pawlak]

Z jednej strony świadomość jedzenia, że coś nie umarło żeby pojawić się na moim talerzu jest przeciętnie motywująca

@Ercefet: widocznie jesteś mało wrażliwym człowiekiem (albo naczytałeś się za dużo bzdur na Wykopie).

[oguras]

@pawlak: oj oj żeby się ludzie z tej wrażliwości nie zesrali.. wszędzie same ciepłe kluchy..

[Baleburg]

Dobre wieści. W końcu istnieje szansa, aby zakończyło się to barbarzyństwo

[look997]

@Baleburg: Mi się podobają aspekty ekonomiczne, oczywiście to kwestia czasu ale materiału wystarczy mniej.

[s.....r]

I jeszcze jeden plus - takie mięso można modyfikować spożywczo np. dodając omega-3 i genetycznie wkładając gen co będzie produkował omega-3.

[H.....k]

Mięso jest przereklamowane oraz przeterminowane.