Frajerzy. Pamiętam kiedyś zostałem pobity w klubie z kumplem (ja lekko a kolega mocniej), podchodzimy do psiarni a te frajery mówią nam ,że pojedziemy złożyć zeznania a #!$%@? zawieźli nas na izbę wytrzeźwień i musieliśmy płacić ~ 300 zł za noc w hotelu.
Jak ja widzę, jak ludzie trzymają kierownicę nadgarstkiem lewej ręki to aż mi się śmiać chcę. Kojarzy mi się to z jakimiś pseudo-gangsterami z amerykańskich klipów...
Dlatego właśnie policja nie chce żeby obywatele mieli broń. Jakby napadli (bo inaczej tego nazwać nie można) kogoś kto ma broń, to mogłoby się to skończyć tragicznie.
kluczowego pytania zabraklo do pani rzecznik Zalozmy, ze znajdujemy sie w centrum handlowym. Nagle wbiegaja AT'ki i pada haslo "stoj policja". 50 ludzi jak nie wiecej ma nagle stanac w bezruchu ? nie chodzi o ta konkretna sprawe, ale o pokazanie debilnej linii obrony pany rzecznik
Dziwi mnie jedna rzecz? Gość odjeżdża myśląc że to jest napad a gdy widzi radiowóz podjeżdża i klęka?! To tak jak by domyślał się że to policja ale nie miał pewności. Inny człowiek jak by zobaczył radiowóz to by dawał znaki światłami oraz klaksonem.
Nawet jakby usłyszał "policja! "reakcja powinna być taka sama! Cholera wie czego bardziej się bać -policji czy złodziei... Chyba policji bo złodziej by pewnie nie strzelał... :-)
Ciekawe czy z powszechnym dostepem do broni tez by tak wchodzili z buta do auta kazdemu...Jakos nie mialbym moralnego problemu, zeby zaczac strzelac w sytuacji kiedy w nocy paru zamaskowanych gosci probuje mnie wyciagnac z auta.
@Karoleer: Dlatego powszechny dostęp do broni wymaga zmiany prawa. Bo jeśli posiadając broń do OO nie będę mógł jej użyć, bo zostanę oskarżony o nieuzasadnione użycie broni palnej lub co gorsza - zabójstwo, to jaki jest sens posiadania broni? Mieć tylko dla samego faktu posiadania? Przestępca nie będzie się zastanawiał, czy do mnie strzelić, czy nie, bo i tak ma nasrane w papierach.
Komentarze (119)
najlepsze
Zalozmy, ze znajdujemy sie w centrum handlowym. Nagle wbiegaja AT'ki i pada haslo "stoj policja". 50 ludzi jak nie wiecej ma nagle stanac w bezruchu ?
nie chodzi o ta konkretna sprawe, ale o pokazanie debilnej linii obrony pany rzecznik
Cała ta sytuacja jest rodem z filmów Barei.