@login-znaki_alfanumeryczne: @bnds Chyba myślicie o jakimś innym znalezisku. Tutaj mamy osobę jadącą przy samej krawędzi jezdni, nawet za blisko. Gdzie tu macie przekonanie o nieśmiertelności? Co miał niby zrobić, zjeżdżać na pobocze dla każdego przejeżdżającego auta? No bez jaj.
@bnds: Ale to nie jest dyskusja o wjeżdżaniu na przejazd rowerowy bez patrzenia albo o wyprzedzaniu aut skręcających w prawo z prawej strony. W tym filmiku rowerzysta zwyczajnie jechał - prosto, brzegiem jezdni. Co byś jeszcze chciał?
Nienawidzę rowerzystów jeżdżących po drogach publicznych ale z Tych dwóch akurat inni powinni brać przykład - maksymalnie przy krawędzi jezdni, a drugi nawet poboczem. Kierowca samochodu zdupcył, bo zbyt agresywnie ich chciał minąć. Prawdopodobnie źle ocenił odległość prawego boku swojej ciężarówki od rowerzysty
@Psikusmistrz: Paradoksalnie - jazda przy samej krawędzi jest turbo niebezpieczna. Kierowca na ostrze noża wyprzedza na trzeciego. (co widać na filmie) Ja jeżdżę metr od krawędzi. Kierowca widzi debila na środku pasa, to na niego uważa. Winić trzeba infrastrukturę. Pozabijamy siebie nawzajem, a drogi dalej będą #!$%@?...
Komentarze (73)
najlepsze
Kierowca samochodu zdupcył, bo zbyt agresywnie ich chciał minąć. Prawdopodobnie źle ocenił odległość prawego boku swojej ciężarówki od rowerzysty
Paradoksalnie - jazda przy samej krawędzi jest turbo niebezpieczna. Kierowca na ostrze noża wyprzedza na trzeciego. (co widać na filmie)
Ja jeżdżę metr od krawędzi. Kierowca widzi debila na środku pasa, to na niego uważa.
Winić trzeba infrastrukturę.
Pozabijamy siebie nawzajem, a drogi dalej będą #!$%@?...