P-----------O takie. Od 2 lat gdzieś piłem te IPY, APY, ŻAPY srapy i żygać już mi się chcę od kolendr, gozdzików i kaktusowych flavourowych smaków. Takich piw 5-6 z rzędu rasowy piwosz nie wypije. JA znowu wróciłem do poczciwych starych smaków ''nijakich'' Bosmana, Żywca etc ʕ•ᴥ•ʔ
@Rastuff: Co? Przecież nie brakuje piw lekko chmielonych bez mocnych dodatków. Chyba każdy mały browar ma jakiegoś lagera w ofercie a każdy z tych lagerów bije na głowę każde p--o z koncernów.
Takich piw 5-6 z rzędu rasowy piwosz nie wypije.
No jak pijesz ponad 5-6 piw na raz to w sumie to chyba nie jesteś już piwoszem tylko ten niebezpieczny stopień wyżej. Przecież 6 piw z rzędu to dla
każdy z tych lagerów bije na głowę każde p--o z koncernów...
Nie zgodzę się. Koncernowe lagery są marne ale stabilne. Trzymają jakąś tam średnią. Z małymi browarami to ruletka. Owszem są lagery dużo lepsze, jednak można często trafić na coś co smakuje jak koncern tylko ma etykietę małego browaru. Skrajnie, zdażają sie niepijalne eksperymenty.
Komentarze (187)
najlepsze
No jak pijesz ponad 5-6 piw na raz to w sumie to chyba nie jesteś już piwoszem tylko ten niebezpieczny stopień wyżej. Przecież 6 piw z rzędu to dla
Nie zgodzę się. Koncernowe lagery są marne ale stabilne. Trzymają jakąś tam średnią. Z małymi browarami to ruletka. Owszem są lagery dużo lepsze, jednak można często trafić na coś co smakuje jak koncern tylko ma etykietę małego browaru. Skrajnie, zdażają sie niepijalne eksperymenty.