Ukraińscy naziści: "zapolujmy na Maciejczuka!"
Ukraińscy naziści grożą Polakowi za jego działania przeciwko ich antypolskim zachowaniom i organizacjom. Czyżby wydawało im się, że mogą robić w Polsce to samo co w Donbasie?
Władysław Kuczer, znany ze skandalicznej fotografii wykonanej na terenie byłego nazistowskiego obozu KL Majdanek, proponuje nazistom z Misanthropic Division: "zapolujmy na Maciejczuka! On zniszczył mi życie, a teraz próbuje zniszczyć życie kolejnego z nas!".
To prawda, powiadomiłem opinię publiczną o Władysławie Kuczerze oraz o Denisie Sz. z Misanthropic Division. Wiedziałem, że im się to nie spodoba, jednak działałem mając na uwadze dobro naszego społeczeństwa.
Zdaję sobie sprawę z niebezpieczeństwa, ale nie zamierzam odpuszczać. Polska to nasz kraj i nigdy nie będzie miejscem, w którym ukraińscy naziści mogą robić co im się podoba.
Kim jest Denis Sz.? Chodzi o ukraińskiego nazistę z tajnej nazistowskiej organizacji zbrojnej Misanthropic Division, biorącej udział w wojnie w Donbasie w szeregach równie skrajnie prawicowego pułku Azow. Denis Sz. sfotografował się na tle obozu KL Majdanek pokazując nazistowskie pozdrowienie używane przez banderowców, w tym tych z Przemyśla, znanych nam ze skandalu z flagą UPA. Zrobił też sobie zdjęcie na tle baraku dla więźniów z uniesionym kciukiem do góry i szczerym uśmiechem od ucha do ucha. Denis Sz. na swoim profilu na VKontakte pokazał też swój pokój, w którym ma portrety m.in. Stepana Bandery i Adolfa Hitlera, a także flagi UPA i III Rzeszy.
Uwaga! Denis Sz. może być uzbrojony. Na jednym ze zdjęć pozuje z pistoletem i z granatem.
Nazista z Misanthropic Division prezentuje granat RGD-5 oraz karabinek maszynowy Kałasznikowa kaliber 5.45mm.
Obecność w Polsce członków nazistowskiej tajnej organizacji zbrojnej Misanthropic Division powinna poważnie niepokoić nie tylko zwykłych obywateli, ale także media i przede wszystkim służby specjalne. Ludzie związani z Misanthropic Division w maju 2015 roku chcieli przeprowadzić zamachy terrorystyczne w Kijowie wymierzone w mitingi ludzi o innych poglądach politycznych. W efekcie ich działań zostało zabitych dwóch policjantów, a kilku innych zostało rannych. Jeden z nazistów zginął w strzelaninie, resztę udało okrążyć i zmusić do poddania. Toczą się przeciwko nim sprawy sądowe. Czy podobne działania są możliwe także w Polsce? Niestety tak, biorąc pod uwagę mieszankę banderyzmu i nazizmu, ideologii historycznie wrogo nastawionych do Polski i Polaków.
Żarty się skończyły. Naziści z Donbasu przyjeżdżają do Polski i chcą tutaj żyć, pracować i rozwijać swoje antypolskie organizacje. Mogą być uzbrojeni i wyszkoleni, dlatego powinniśmy mieć się na baczności.
Jako wolontariusz w Donbasie wielokrotnie byłem świadkiem nielegalnego wywożenia broni i amunicji przez Ukraińców z frontu do innych części kraju. W przypadku wprowadzenia ruchu bezwizowego i zmniejszenia kontroli na granicy, spore ilości tejże broni i amunicji mogą znaleźć się w rękach nazistowskich organizacji, które próbują rozwijać swoją działalność w Polsce.
Opis skandalu z Denisem Sz. w roli głównej:
//www.wykop.pl/artykul/2674167/ukrainski-nazista-i-kolejny-skandal-na-terenie-kl-majdanek/
Komentarze (392)
najnowsze
bo o nazi symbolach to nie wspomne. Przecież Adolf i ferajna ukraińców mieli za gorszy motłoch niz cokolwiek xD
Na majdanie byli też neonaziści którzy planowali wykorzystać go politycznie do własnych celów - pierwszy fakt.Zignorowano to bo tak było politycznie wygodnie - drugi fakt. Pozwolono neonazistom wpływać na ścieżkę legislacyjną na Ukrainie - i w efekcie ułatwić wybuch wojny (ustawa językowa).To jest fakt trzeci. Fakt czwarty to to,że ochotnikom z tych organizacji pozwolono wziąć do ręki broń