Ciekawe ile z tego to naciągane fakty bądź bzdury wyssane z palca. Bo to na pewno jest bzdurą:
(...) automaty z używanymi gaciami. Ponoć są bardziej oblegane niż automaty z colą.
Ta, jasne XD. Ponadto - to, że jakieś zjawisko ma swoją nazwę, nie znaczy wcale, że jest powszechne, bądź, co jeszcze mniej pewne - powszechnie społecznie akceptowane. Poza tym na niemal każdej stronie porno można znaleźć gorsze, zachodnie dewiacje - pissing,
@nihon: Racja. Automaty z majtkami występują jedynie w sexshopach i nie we wszystkich, a nie na każdym rogu ulicy. Co więcej "Jeśli jesteś japońską dziewczyną i chcesz zarobić na jeansy, to wystarczy, że sprzedasz swoje znoszone majtki." to jest kompletna bzdura... bo wystarczy być założyć majtki przeznaczone na sprzedaż na dres, wsiąść na rower i zrobić rundkę po kwartale i mamy "super używane majteczki jakiejś かわい 美人" z losowym zdjęciem z internetu,
@enzojabol: Chyba chodziło mu o zwykłe hentai, które faktycznie jest na każdej stronie porno, bo tam zawsze są jakieś obrazki z "czymś" co ma macki i wkłada je w różne otwory...
Japońskie matki onanizują kilkuletnich synów, by ich uciszyć, gdy płaczą. Robią to publicznie, nawet na ulicy. Gdy chłopiec wejdzie w wiek nastoletni, bywa, że właśnie matka pomaga mu w wywołaniu wytrysku, ucząc go technik samozaspokojenia. Japonka traktuje sprawy masturbacji podobnie jak trening czystości – pisał na łamach czasopisma „Journal of Psychohistory” Machio Kitahara. W Japonii dzieci śpią w jednym łóżku z matką często do 15. roku życia. Mali Japończycy muszą w szkole
@Limek: Pamiętam że kiedyś był jakby erotyczny japoński teleturniej z matkami i synami gdzie się dupczyli, nie będę podawał linka bo to zasadniczo pornografia i filmik jest umieszczany na znanych stronach pornograficznych wiec i tak usunęli by komentarz ale każdy kto za angielski bez problemu znajdzie. Jedną z konkrecji było to ze matki wystawiały tyłki przez dziurę w ścianie tak ze nie było widać kto to a synowie je dupczyli, nie
@hasser: to zwykle porno a nie teleturniej. Wszystkie te teleturnieje to po prostu porno, gdzie każdy ma płacone, a aktorki są matkami aktorów tylko w scenariuszu. Po prostu przez znaną wszystkim cenzurę producenci robią wszystko żeby urozmaicić filmy i trafić swoimi produkcjami również do wszelkich fetyszystow.
Komentarze (146)
najlepsze
Czy tylko ja jestem taki zacofany że po raz pierwszy o tym słyszę? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ta, jasne XD. Ponadto - to, że jakieś zjawisko ma swoją nazwę, nie znaczy wcale, że jest powszechne, bądź, co jeszcze mniej pewne - powszechnie społecznie akceptowane.
Poza tym na niemal każdej stronie porno można znaleźć gorsze, zachodnie dewiacje - pissing,
Większość, jeśli nie wszystko.
Co więcej "Jeśli jesteś japońską dziewczyną i chcesz zarobić na jeansy, to wystarczy, że sprzedasz swoje znoszone majtki." to jest kompletna bzdura... bo wystarczy być założyć majtki przeznaczone na sprzedaż na dres, wsiąść na rower i zrobić rundkę po kwartale i mamy "super używane majteczki jakiejś かわい 美人" z losowym zdjęciem z internetu,
Autor tego tekstu chyba na jakichś bardzo dziwnych stronach porno bywa...
@Dzyszla:Bo np.: przez wąchanie majtek nie tracisz dziewictwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Dzyszla: Moim zdaniem brakuje tylko wzmianki o tym, że seks za pieniądze to nie zdrada.
#heheszki #pewniebylo
Jedną z konkrecji było to ze matki wystawiały tyłki przez dziurę w ścianie tak ze nie było widać kto to a synowie je dupczyli, nie
Klasyk :)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bukkake