Co to ma niby być? Walka z paleniem? Mnie to bardziej przypomina randkę dwóch gejów, gdzie jednemu zwieracze puściły.
Pewnie reżyser tego "dzieła" jak i osoba dodająca link ma ukryte ciągoty homoseksualne. Widać, że nie czytali prac Zygmunta Freuda. Żenada, że to "dzieło" może wydostać się na główną.
Komentarze (150)
najlepsze
Pewnie reżyser tego "dzieła" jak i osoba dodająca link ma ukryte ciągoty homoseksualne. Widać, że nie czytali prac Zygmunta Freuda. Żenada, że to "dzieło" może wydostać się na główną.