Niby wszystko OK, ale nie wiem czy ktoś zauważył - co zrobił koleś, kiedy ktoś przy nim puścił bąka? Rozpoczął kampanię antypierdzeniową? Zaczął krzyczeć, że mu to szkodzi? Czy może siedział ze zirytowaniem i rozmyślał jak się zemścić?
Nie. Wyszedł. Ja raczej nie palę, raczej okazyjnie raz w miesiącu. Zapach papierosów nie jest przyjemny, ale tak samo nie jest przyjemny zapach alkoholu, niektóre perfumy z gatunku tych "za dychę", pot. Tylko kiedy
ja rozumiem, że niektóre osoby mogą byc zdrażnione paleniem w ich otoczeniu dlatego zawsze pytam czy nie bedzie komus przeszkadzac jak sobie zapale mimo ze przebywam z tymi osobami codziennie.
Komentarze (150)
najlepsze
Nie. Wyszedł. Ja raczej nie palę, raczej okazyjnie raz w miesiącu. Zapach papierosów nie jest przyjemny, ale tak samo nie jest przyjemny zapach alkoholu, niektóre perfumy z gatunku tych "za dychę", pot. Tylko kiedy
W "enclosed space" pali się za przyzwoleniem właściciela. Nie podoba się? Zastrzel właściciela lub idź do innego baru
Smród za smród,tyle że ten z pierdzenia nie szkodzi.
Pytanie do amerykańskich naukowców:
Co jest bardziej szkodliwe? metan z dupy czy dym z ryja?