Po pierwszy zdaniu "Zgodnie z definicjami internetowymi" przestałem czytać. :) Zakop.
@Katagaro Jesteś jednym z tych od ruchu antypsychiatrii? Borderline niewiele ma wspólnego z tym pseudo-psychologicznym bełkotem autora tekstu, tu się zgodzę. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Mistyczny_Krokodyl: Nie. jestem z tych myślących samodzielnie. Borderline jest sztucznym tworem, zlepkiem kilkunastu innych "dolegliwości" który skonstruowano tak żeby wyglądał na nową, odrębna jednostkę chorobową. Do tego można ja przypisać właściwie każdemu, bo każdy w rożnych okresach życia wykazuje cechu borderline. I kiedy zdrowy człowiek przychodzi do psycholog czy psychiatry, np w gorszym okresie życia kiedy jest sfrustrowany, wściekły, zdezorientowany czy złamany daje mu się etykietkę "borderline" i leczy. A
Do tego można ja przypisać właściwie każdemu, bo każdy w rożnych okresach życia wykazuje cechu borderline. I kiedy zdrowy człowiek przychodzi do psycholog czy psychiatry, np w gorszym okresie życia kiedy jest sfrustrowany, wściekły, zdezorientowany czy złamany daje mu się etykietkę "borderline" i leczy. A kasa leci.
@Katagaro: I wpisali ci? Nikt nikomu nie wpisuje od tak diagnozy zaburzenia osobowości. Zwłaszcza w najgorszym okresie życia. Diagnoza nie jest tak prosta
Borderline nie istnieje. To następny wymysł psychologów i psychiatrów, żeby mieli co leczyć i czuli się potrzebni. Ten pseudo-psychologiczny bełkot to potwierdza. No i firmy farmaceutyczne też lubią nowe "choroby" na które mogą sprzedawać "nowe" leki :)
@Katagaro: wyżej nie odpowiedziałeś na moje pytanie. A czym ta jednostka ma się charakteryzować i w jakim stopniu utrudnia normalne życie.
Mam obawy, że nie wiesz o czym piszesz i ze nigdy nie poznałeś takiej osoby. Każdy może wykazuje cechy, ale nie każdy żyje tak na codzień. Frustracja i wściekłość nijak ma się do osób z borderline
Komentarze (19)
najlepsze
@Katagaro Jesteś jednym z tych od ruchu antypsychiatrii? Borderline niewiele ma wspólnego z tym pseudo-psychologicznym bełkotem autora tekstu, tu się zgodzę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Katagaro: I wpisali ci? Nikt nikomu nie wpisuje od tak diagnozy zaburzenia osobowości. Zwłaszcza w najgorszym okresie życia. Diagnoza nie jest tak prosta
Mam obawy, że nie wiesz o czym piszesz i ze nigdy nie poznałeś takiej osoby. Każdy może wykazuje cechy, ale nie każdy żyje tak na codzień. Frustracja i wściekłość nijak ma się do osób z borderline