Wolność słowa wygrała z poprawnością polityczną.
- Wolność słowa nie może służyć do prezentowania treści antysemickich - mówił przed sądem Krzysztof Czubaszek. Skarżył się na kobietę, która w centrum Warszawy rozstawia się z plakatami z hasłami obrażającymi Żydów. Sąd skargę odrzucił
KrzaQ2 z- #
- #
- #
- #
- #
- 53
Komentarze (53)
najlepsze
http://yfrog.com/ekscreenshot1bup -> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/51,80273,7238426.html?i=0
sprawa opiera się ma photoszopce ;) , znowu nas oszukali
i tyle na ten temat, bo u mnie tak kobieta wzbudza tylko uśmiech litości
Przypuszczam, że sytuacja była by zupełnie odwrotna niż w tym przypadku.
Wolność słowa zależy od tego co jest tym "słowem"!
To milo ze ktos probuje na sile mi cos uswiadomic, ale mi naprawde i szczerze jest to po prostu obojetne.
Nabijanie się, a wsadzanie do pierdla łamiąc ogólnie przyjęte zasady (wolność słowa, poglądów, zebrań itp. itd.) w imię poprawności politycznej i samopoczucia Żydów - którzy mnie w ogóle jako Polaka nie obchodzą, tak na marginesie (mam w nosie nawet
Mijajac piata z kolei osobe rozdajaca ulotki na glownej ulicy miasta, rowerek z megafonem, sk##%ialych ludzikow metra, babcie reklamujace pismo Straznica i ludzi przebranych za pomarancze rowniez rozdajacych ulotki; jedyne o czym marze to baba z plakatem broniacym semitow, antysemitow, zwierzeta, drzewa, cokolwiek - zebrajaca o moja uwage.
Mam gdzies prawo do demokracji, wolnosci slowa, mam gdzies nawet gdy wszyscy mysla ze jest to dla mnie dobre i
Swoją drogą termin "poprawność polityczna" jest używany ostatnio w każdej sprawie, które nie podoba się prawicowcom.
Tak jak Bubel ma prawo prezentowac idiotyczne fimy z pejsatymi Zydami rozkradajacymi Polske, tak i ona ma prawo wypisywac glupoty na plakatach. Ale wybaczcie - ani ona, ani Bubel nie powinni byc dla normalnych ludzi kimkolwiek ponad niegroznych wariatow.