Wielu się zastanawia, czemu oni tak ordynarnie, i w zaparte kłamią. Myślę, że to jest tak:
Są bardzo zdesperowani. Pod ścianą. Wiedzą, że internety i tak w dużej mierze są "stracone" - ale jeszcze jest te 4 miliony mongołów oglądających wiadomości TVN24, kilka milionów oglądających wiadomości TVP, i Polsrat.
To jest nadal więcej, niż liczba "uświadomionych" internautów - tak mi się wydaje. Dlatego nie przejmują się, że ich ordynarne kłamstwa zostaną od
W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę albo koguta, zależy na co miał chrapkę. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał: - Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób? Na co sprytny lisek odpowiedział: - Nie! A tak naprawdę to był on.
Przesadzacie. "Jego redakcja" to nie to samo co on... po programie przed którym dowiedział się o wpisie, powiedziano mu, że wcześniej się dowiadywano... tu nie ma sprzeczności. #!$%@? mu w dupę ale tu nie ma sprzeczności.
Komentarze (24)
najlepsze
Siostro kaftan!
Myślę, że to jest tak:
Są bardzo zdesperowani. Pod ścianą.
Wiedzą, że internety i tak w dużej mierze są "stracone" - ale jeszcze jest te 4 miliony mongołów oglądających wiadomości TVN24, kilka milionów oglądających wiadomości TVP, i Polsrat.
To jest nadal więcej, niż liczba "uświadomionych" internautów - tak mi się wydaje.
Dlatego nie przejmują się, że ich ordynarne kłamstwa zostaną od
Komentarz usunięty przez moderatora
Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę albo koguta, zależy na co miał chrapkę. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał:
- Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?
Na co sprytny lisek odpowiedział:
- Nie!
A tak naprawdę to był on.
Komentarz usunięty przez moderatora
Co nie zmienia faktu, że to mało prawdopodobne