A co ci to przeszkadza? Czy któryś wykopowicz który to wykopał coś stracił? Ja nawet nie sądzę, że dostanę za wykopanie tam jakichkolwiek pieniędzy (nie widzę technicznej możliwości wykonania tej obietnicy), ale sama akcja jako eksperyment socjologiczny jest genialna w swej prostocie.
Chodzi o to, żeby mógł dziś przed zaśnięciem powiedzieć do swojego pluszowego misia: "Tak! Po raz kolejny udowodniłem, że jestem ponad tą zgrają bezmyślnych baranów!" :F
jeśli 30 000 zł zarabia się za to co ma się w głowie, to pewnie kończyło się jakąś politechnikę albo coś typu SGH, a tam uczą że szansa wygrania jest delikatnie mówiąc mała. tak więc "DANUSIU, NIE WIERZĘ"
Pomijam obrotne prostytutki, krętaczy, cwaniaków i polityków.
gra w lotto dla zabawy? dla zabawy jest bilard i kręgle, a jak już koniecznie jakieś liczby to kasyno. ludzie w lotto grają dla pieniąchów :]
dlaczego polibuda i sgh? no taki skrót myślowy, chciałem rzec że byle chłystek po WSPU (Wyższa Szkoła Przy Ulicy) nie zarabia 30 000 zł miesięcznie. Zazwyczaj takie kwoty to albo prezesiory, maklerzy, specjalisci i umysły ścisłe ;)
Dziwi mnie tylko, dlaceczego autor wyklucza możliwość przeglądania wykopu przez osobę zarabiającą 10krotną średnią - czy to, że koleś ma kase eleminuje go z przeglądania wykopu=wykop tylko dla biedaków?
Jeśli chodzi o mnie to nawet z miliardem złotych na koncie będe przeglądał wykop, jeśli sami go wcześniej nie sp$!!%#$imy.
Stosunek potencjalnego zysku do nakładów inwestycyjnych jest tak wysoki, że każdy logicznie myślący po prostu wykopie i pójdzie dalej. To tak jakby znaleźć los w totka na ulicy i go sprawdzić. Nic nie kosztuje, a jakaś szansa jest.
Zupełnie nie rozumiem oburzenia autora powyższego artykułu. Na czym by ta akcja nie polegała: rozdawaniu gwiazdek Milkywaya, części wygranej totka, to co w tym złego? To trochę tak, jakbyśmy przyzwyczaili się, że nikt już nie jest w stanie być miły, np. nie ustąpi miejsca w autobusie. No bo skoro ludzie nie są w stanie zrobić małej rzeczy, to niby czemu mieliby robić coś wielkiego, tak? A jednak na świecie zdarzają się jeszcze
- czy naprawdę to takie dziwne, że niektórzy mają ograniczone potrzeby? Ten punkt trochę rozwinę: niektórym ludziom do szczęścia wystarczy mieszkanie, motor i pieniądze na podstawowe potrzeby, benzynę i trochę "na wszelki wypadek"? Ekonomiści twierdzą, że ludzkie potrzeby są nieograniczone. Ale patrząc po sobie - mam może i marną wyobraźnię, ale za 530 tys. kupiłbym wszystko, czego mi potrzeba do spełnienia
Jeśli koleś jest programistą lub ma cokolwiek wspólnego z programowaniem (a przy takich zarobkach jest to prawdopodobne) to obsłużenie 5 tysięcy ludzi i wykonanie do nich przelewu to kaszka z mleczkiem. Zakładając oczywiście, że mówi prawdę :).
To źle że się rozpisuję? Walczę z apatią. Mam prawo do wyrażenia własnej opinii. Jakbyśmy nie mieli różnych punktów widzenia to do dziś podcierałbyś się piaskiem.
Zgódź się ze mną, albo nie, ale mam takie samo prawo do napisania co o tym myślę jak Ty do wykopania tamtego znaleziska.
Komentarze (87)
najlepsze
http://img682.imageshack.us/img682/6638/sheeple.png
Pomijam obrotne prostytutki, krętaczy, cwaniaków i polityków.
dlaczego polibuda i sgh? no taki skrót myślowy, chciałem rzec że byle chłystek po WSPU (Wyższa Szkoła Przy Ulicy) nie zarabia 30 000 zł miesięcznie. Zazwyczaj takie kwoty to albo prezesiory, maklerzy, specjalisci i umysły ścisłe ;)
Jeśli chodzi o mnie to nawet z miliardem złotych na koncie będe przeglądał wykop, jeśli sami go wcześniej nie sp$!!%#$imy.
- przelewy maja sie rozpoczac za tydzien
- najwyzej cofne wykop
-
- czemu niby 35-latek miałby NIE czytać wykopu,
- czy naprawdę to takie dziwne, że niektórzy mają ograniczone potrzeby? Ten punkt trochę rozwinę: niektórym ludziom do szczęścia wystarczy mieszkanie, motor i pieniądze na podstawowe potrzeby, benzynę i trochę "na wszelki wypadek"? Ekonomiści twierdzą, że ludzkie potrzeby są nieograniczone. Ale patrząc po sobie - mam może i marną wyobraźnię, ale za 530 tys. kupiłbym wszystko, czego mi potrzeba do spełnienia
Zgódź się ze mną, albo nie, ale mam takie samo prawo do napisania co o tym myślę jak Ty do wykopania tamtego znaleziska.