Wymagało to co prawda wiele pracy, i odporności na niepowodzenia (pewnego razu na samym początku oderwało nam się wszystko od podstawy), ale faktycznie udało się zachować bardzo rozsądny budżet tego projektu.
Symulator ma oszukiwać nasze zmysły. Jeżeli chodzi o symulację jazdy samochodem organizm człowieka odczuwa przeciążenia, w przypadku formuły F1 dochodzą one do kilku G (czyli kilkakrotnie przewyższają normalne ciążenie), dlatego od kierowcy wymagany jest specjalny trening (szczególnie mięśni karku). Wiadomo również, że siła ta występuje tylko wówczas kiedy ciało porusza się ruchem niejednostajnym po prostej (przyspieszonym lub opóźnionym), lub okręgu (w tym przypadku występuje siła/przyspieszenie dośrodkowe) . Ze względów technicznych osiągnięcie tego
dzięki wielkie i mam nadzieję że coraz częściej będziemy mieli okazję pokazywać to urządzenie publicznie, teraz dla nas frajdą jest patrzyć jak się inni na tym bawią
@mikolson- naprawdę dobrze jest wiedzieć, że gdzieś tam są jeszcze prawdziwi pasjonaci, jak ty i twój team. Powodzenia w realizacji tego i innych pomysłów:)
wg. mnie podstawową rzeczą jaką powinni zrobić, to zamontować monitor do całej konstrukcji i zrobi jakąś płachtę czy obudowę, żeby nie było widać reszty świata, pewnie dopiero wtedy przeciążenia wydawały by się naturalne
No i do tego generator wstrząsów. I jeszcze przydałby się porządny zestaw nagłaśniający taki z 1000W. Oczywiście z dobrej klasy wzmacniaczem. Aha i dorzućmy łącze 100Mb/s żeby się dobrze po sieci grało (jakieś światełko). Na wszelki wypadek wyposażmy też w łącza satelitarne żeby zabezpieczyć się przed operatorami koparek. Aha i należy dorzucić jakiś środek zapachowy imitujący paliwo do F1. Dodatkowo można dorzucić parę odpowiednio zaprogramowanych robotów technologicznych, które będą udawały obsługę pit
świetny projekt. może pojawicie się na jakimś Intel Racing czy czymś podobnym?
myślę, że ciekawym pomysłem byłoby przytwierdzenie ekranu do obudowy -- to by dało jeszcze większe wrażenie realizmu. choć z drugiej strony konstrukcja byłaby bardziej bezwładna i masa by poszła do góry...
Komentarze (36)
najlepsze
chodzi o same siłowniki, nie licząc robocizny.
PS: Dasz sie karnąć? ;)
myślę, że ciekawym pomysłem byłoby przytwierdzenie ekranu do obudowy -- to by dało jeszcze większe wrażenie realizmu. choć z drugiej strony konstrukcja byłaby bardziej bezwładna i masa by poszła do góry...