Czy tak ciężko zrozumieć, że pewne rzeczy się robi dlatego że się je kocha? nawet kosztem upokorzenia i ośmieszenia... Gołota kolejny raz podjął rękawice, aby udowodnić coś sobie, zupełnie jak Rocky Balboa w ostatniej części, a nie dla kasy czy dla Ciebie. Andrzej na pewno doskonale zdaje sobie sprawę z tego że był i jest naprawdę świetnym bokserem, niestety odrobina pecha w karierze nie pozwoliła mu w stu procentach rozwinąć skrzydeł...
Ta był, ale ogólnie nie lubiłam Pana bo wyżej srał niż miał... taki antypatyczny a szczególnie ta jego Mariolka z pod rzeszowskich Ropczyc... Słoma z butów u obojga wystaje... Ale przyznam, że aż mi żal było Andrzejka jak dostał... Cóż trzeba umieć z honorem odejść.. jeszcze jak się było niepokonanym.
Komentarze (149)
najlepsze
(via pewien demot)