Mało znana historia 3 nurków z Czarnobyla, którzy za cenę swojego życia...
26 kwietnia 1986 to dzień największego w Europie wypadku w elektrowni atomowej....
dlaveen z- #
- #
- #
- #
- #
- 112
- Odpowiedz
26 kwietnia 1986 to dzień największego w Europie wypadku w elektrowni atomowej....
dlaveen z
Komentarze (112)
najlepsze
Proszę
MonsterTV
Nie są
http://joemonster.org/art/31906/Demotywatory_CXIX_jedyna_kobieta_u_ktorej_masz_szanse_na_numerek
Właśnie ten człowiek powiedział, że wcale nie umarli
Tak samo jak podczas wycieczki profesor mówił, że żadnej eksplozji tak na prawdę nie było, a jedynie pożar, dlatego wszyscy błędnie zaczęli stosować się do instrukcji przeciwpożarowych, a nie wycieku paliwa radioaktywnego. Sam też profesor zwrócił
Ale faktem jest, że o żadnych tysiącach nie może być mowy. Stawiałbym raczej na 100-300 osób. I niekoniecznie z identycznymi objawami napromieniowania i szybką śmiercią.
To akurat to powielana plota bez źródła. To czy cokolwiek by wybuchło to kwestia bardzo wątpliwa - bo dlaczego by wybuchnąć miało?
@slawpe13: wcześniejszy wybuch nie był ze względu na termolizę tylko na reakcję pary wodnej z cyrkonowymi koszulkami - cyrkon utleniał się redukując wodę do wodoru. Wodór nagromadził się i w końcu wybuchł.
No i gdzie miało być to ciśnienie? Jeśli zbiornik by się przepalił to para by uciekała, czyż nie?
Pewien dr. z NCBJ bardzo poddaje to pod wątpliwość i mówi, że szanse na wybuch
LIKWIDACJA AWARII
Do gaszenie pożaru trwającego 10 dni, od 28 kwietnia do 6 maja 1986 roku, ze względu na ogromną temperaturę wykorzystano śmigłowce. 80 helikopterów pod dowództwem generała Nikołaja Antochkina zrzuciło nad sam reaktor oraz całą okolicę setki ton różnych materiałów. Aby działania były możliwie jak najbardziej precyzyjne ściągnięto doświadczonych pilotów z frontu w Afganistanie, gdzie ZSRR toczył w tym czasie wojnę.
W
Oczywiście wykop :)