Miałem podobnego skurczybyka - dachowca. Gruba kita, wielki bandyta był, dużo mordował. Zajebisty zwierz jak przyszedł na kolana to nie było tłumaczenia, że nie myk i siedzi, a ważył z 8 kg jak nie więcej, więc po 30 minutach człowiek tracił czucie w nogach. Kiedyś popełniłem poważny błąd, kocisko uwaliło się w jakimś oleju, więc trzeba było go umyć - nie doceniłem siły tego zbira. Ręce tak bardzo #!$%@?, po czym skok
Piętnaście lat temu na targowisku w Gdańsku kupiłem od Ukrainki malutkiego ślicznego kotka.Gdy przybyło jemu kilka miesięcy znajoma rozpoznala w nim Zbika. W Polsce może żyć sporo mieszańców kota ze zbikiem . Z wyglądu zachwycał piękną sylwetką,posiadał krótki puszysty ogon, wyraźne pregi w poprzek ciała,podbicie lap czarne,siersc puszusta ,szegolnie w okolicy łba .Wychowany u człowieka i tak ucieknie do lasu lecz będzie krążył w pobliżu. Nie bał się żadnych psów i był
Taki bieszczadzki wygłodniały żbik potrafił się rzucić z drzewa na szyję konia. Taką wersję "przygody" ze żbikiem przynajmniej utrzymywał poznany w Bieszczadach tubylec.
@trzynastka: jak z Tych i Tychów? :P PS. tez kiedys chcialem kogos poprawic, mysle sprawdze sobie na wszelki wypadek by linczu uniknąc a tu klops, obie formy poprawne ;)
W Białymstoku zatrzymuje się auto i mocno wkurzony kierowca pyta pieszego: - Panie, może pan mi wreszcie powie którą drogą dojadę do tych... tych... - Ale to w przeciwnym kierunku! - Do tych, #!$%@?, Suwałk!
Kiedyś widziałem publikację na temat badania DNA żbików w Polsce i okolicznych państwach. Okazało się, że w sumie teraz spotkać stuprocentowego żbika graniczy z cudem. Zdecydowana większość to była mieszanka z naszymi podwórkowymi wielorasowcami. Szkoda trochę, bo przez takie coś żbiki mogą całkiem zniknąć.
Komentarze (36)
najlepsze
Kiedyś popełniłem poważny błąd, kocisko uwaliło się w jakimś oleju, więc trzeba było go umyć - nie doceniłem siły tego zbira. Ręce tak bardzo #!$%@?, po czym skok
źródło: comment_ffXqDPn017e5Yp1Jz0qh8dg43TNZnWrs.jpg
Pobierzźródło: comment_HRUGyllsanM1rWXZMujP40OAWJpWRtAn.jpg
Pobierz@ojzygazyga: wraz z budą i łańcuchem ;)
PS.
tez kiedys chcialem kogos poprawic, mysle sprawdze sobie na wszelki wypadek by linczu uniknąc a tu klops, obie formy poprawne ;)
Podlaski #suchar:
W Białymstoku zatrzymuje się auto i mocno wkurzony kierowca pyta pieszego:
- Panie, może pan mi wreszcie powie którą drogą dojadę do tych... tych...
- Ale to w przeciwnym kierunku!
- Do tych, #!$%@?, Suwałk!