Taki ładny obrazek. Byłeś w departamencie Hauts-de-Seine. Wystarczy popatrzyć na statystyki, mapę i przeczytać gdzie zazwyczaj w Ile-de-France zaczynają się zamieszki, żeby zrozumieć, że do getta był kawałek.
Takie dowody mnie nie przekonują :) Byłem na eurotripie z przyjaciółmi i jednym z miast, które zwiedzaliśmy był Paryż. W Paryżu byliśmy ok. 5h od 20 do 1 w nocy. Wizytę zakończyliśmy ok. 24 gdzie właśnie to miasto przerodziło się w "czarną" aleje. Pojechaliśmy tuż przed 24 do McDonalda, ale że nie było gdzie zaparkować to 2osoby poszły do Mc, a 2osoby robiły kółka wokół okolic McDonalda. Na przecznicy obok Mc przy
Nie mam aktualnie zdjęć potwierdzających to co mówię, ale będąc w Paryżu 10 lat temu mieszkałem na tak "czarnej" dzielnicy, że kobity chodziły z miskami na głowach. Co kawałek były budki telefoniczne z napisami "Senegal, Mali, Algieria" itp., robactwa multum, śmieci wszędzie. Spałem wtedy w hotelu Formula (ten najtańszy Ibisowski), ale takich w Paryżu jest pewnie kilkanaście tudzież nic to nie pomoże. Mogę oceniać to tylko przez pryzmat tej dzielnicy, ale mówię
Komentarze (237)
najlepsze
Źródło:
http://www.insee.fr/fr/themes/tableau.asp?reg_id=20&ref_id=soctc05301
http://www.insee.fr/fr/regions/idf/default.asp?page=faitsetchiffres/presentation/presentation.htm
Komentarz usunięty przez moderatora