Jesteś absolutnie pewny, że chcesz delegalizacji broni? [ang]
Strach przed bronią wynika z ignorancji. Czyli pan z śmieszną bródką zaorał lewacką logikę po całości.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/FlaszGordon_7S4ilLBYvd,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 254
Strach przed bronią wynika z ignorancji. Czyli pan z śmieszną bródką zaorał lewacką logikę po całości.
Komentarze (254)
najlepsze
@unkhas: Badania pokazują, że obecność shotguna w pomieszczeniu z badanym sprawiała, że łatwiej stawał się agresywny. Można o tym przeczytać tutaj: https://www.psychologytoday.com/blog/get-psyched/201301/the-weapons-effect ;)
I gdyby ktoś twierdził, że to tylko jedno badanie:
Jeszcze, żeby chociaż powiedział jedno mądre zdanie, które coś wnosi do dyskusji o posiadaniu broni. On magluje te same argumenty, które wszyscy inni przed nim powiedzieli.
Moim zdaniem nawet nie
@sun-of-jamaica: Wat? Za II RP istniały pozwolenia na broń, a ich wydawaniem zajmował się Starosta,
@sun-of-jamaica: Kolego to Ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. W Andorze jest nakaz posiadania broni w każdym domu argumentując to na wypadek wojny. W IIRP dostęp do broni był powszechny a tzw śrutówka na wsi była normą dopiero władze okupacyjne Niemcy, Rosjanie rozbroili Polaków.
To już dziękuję:) nawet nie chce oglądać tego filmu.
1. Jeśli trzymasz broń w domu to
Co teras?
@YouCanCallMeBillieGates: no cóż nie każdy śledzi fb Hołdysa btw to nie było śmieszkowe ;b
Wyjdź jeden z drugim na zewnątrz i spójrz czy naprawdę , potrzebujesz broni bo jesteście chyba oderwani od rzeczywistości.
Chcesz ludzi straszyć pistoletem to jest dużo replik jota w jotę podobnych i nie do odróżnienia do puki nie weźmiesz do ręki, albo gazowych z niego też boli.
Ale nie, wykopek będzie zabijał pistoletem, wykopek będzie
Wy twego nie rozumieci, że obecnie jest trudny dostęp do broni i seba z innym ćpunem jej nie mają bo skąd maja ja mieć, w momęcie gdy może ja mieć każdy wiec kazdy i seba i ćpun też ja dostaną i co kupisz pistolet żonie dziecku i sobie czy będziesz wszędzie z nimi chodził?.
I jak
W USA kupuje się legalną broń w sklepie, piłuje numer seryjny i już można sprzedać. Interesik się kręci a ludzie giną.
Kiedy zaczynałem w Krakowie studia w 2004 roku to nikt się nie bał, że oberwie nożem w nocy, a tym bardziej, że mu utną rękę maczetą. Ale ktoś tam zaczął latać ze sprzętem, to wszyscy się uzbroili. Kiedyś czytałem wywiad z komendantem tutejszej policji, że największe zagrożenie widzą w tym, że w którymś momencie ktoś zacznie używać broni palnej
ja zacząłem studia w krk w '98 i nie było tak ciekawie (Biezanów, Rżąka, Na Kozłowce i w pobliżu szpitala CMUJ), swoją babę strach było do kościoła co tydzień wieczorem puścić
ja z racji zakazanej mordy i postury byłem zaczepiany rzadko, na szczęście, ale znajomym dosyć często świecono żelazem i pytano po obu stronach
Z drugiej strony wiem, że miałbym wtedy pewnie kolekcję broni automatycznej (bo ją uwielbiam), i pewnie któregoś pewnego
Życie to możliwość wyboru i do tego zalicza się także sprawa broni. Chcę mieć wybór czy mieć broń czy nie. Powszechny dostęp do broni nie sprowadzi na nas kataklizmu. Wg. mnie powinno to wyglądać tak:
1. Badania psychologiczne + testy,
2. 24
Tylko wydaje mi się że argumenty które tutaj stawia choć są bądź co bądź poprawne i trudno się z nimi nie zgodzić to są one dostosowane do dyskusji prowadzonej w USA i Kanadzie. Oni dyskutują o ograniczeniu dostępu, my o rozszerzeniu. Argumenty które tutaj przytacza mają się nijak do polskiej
Kanały na yt ze strzelającymi wydekoltowanymi babeczkami, które namawiają do składania zamówień. Ash z Jmac customs.
Raz na jakiś czas amerykański gimb zastrzeli grupkę swoich kolegów ze szkoły. Przejdzie jakiś marsz smutnych ludzi. Sprawa przycichnie i interes znowu się