Ja się zawsze zastanawiam, czemu w kolejnych kampaniach, partie konkurencyjne nie pokazują po prostu tego spotu, zamiast własnych, które mówią to samo?
1. Wybrany zostaje ten, który więcej i bardziej wiarygodnie obieca. Każdy z polityków kłamie i wie, że aby spełnić swoje obietnice musiałby podwoić podatki. Kto mówi prawdę ten przegrywa.
2. Za kłamstwa wyborcze nie ma żadnych konsekwencji (ludzie mają krótką pamięć i ewentualnie można przegrać dopiero następne wybory). Sprytny oszust jest nagradzany stołkiem na kilka lat. Czysty zysk.
W sumie to jest ciekawe, ta narodowa amnezja. Kiedyś tusk mówiło obniżaniu podatków bardzo mocno. Miał duże poparcie, wygrał wybory, super. Czy wyborcy PO chcieli świadomie obrać dobrą drogę, głosując na takie obietnice, czy po prostu tusk się podobał i mógł mówić cokolwiek?
Co się stało, że pomimo tego że PO obiecała jedno, a robiła dokładnie na odwrót, nie straciła wyborców?
Komentarze (43)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Wybrany zostaje ten, który więcej i bardziej wiarygodnie obieca. Każdy z polityków kłamie i wie, że aby spełnić swoje obietnice musiałby podwoić podatki. Kto mówi prawdę ten przegrywa.
2. Za kłamstwa wyborcze nie ma żadnych konsekwencji (ludzie mają krótką pamięć i ewentualnie można przegrać dopiero następne wybory). Sprytny oszust jest nagradzany stołkiem na kilka lat. Czysty zysk.
Co się stało, że pomimo tego że PO obiecała jedno, a robiła dokładnie na odwrót, nie straciła wyborców?
Komentarz usunięty przez moderatora