Rola „króla Europy” przerosła Tuska. W Brukseli już tęsknią za Van Rompuyem
Cóż, Bruksela to nie Warszawa. Nie wystarczy udawać, że się coś robi. I ładnie uśmiechać się do kamer, w dobrze skrojonym garniturze. Van Rompuy może i miał charyzmę mopa, ale był niesamowicie pracowity.
Ryba-37 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 8
- Odpowiedz
Komentarze (8)
najlepsze
Ameryki to oni nie odkryli...