Odebranie dzieci z wielodzietnej rodziny. Potrzebna pomoc.
Wiążąc kilka faktów i informacji i wychodzi, że państwo polskie handluje ludźmi, a dokładnie dziećmi. Proceder ten w majestacie prawa nazywa się adopcją. Odbieranie dzieci rodzicom z powodu biedy, to już nie incydenty. To przerażająca reguła. Górecki przywołuje przykład rodziny z...
kilof000 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
- Odpowiedz
Komentarze (7)
najlepsze
Moja partnerka pracuje w w MOPS'ie i wiem jedno: Nikt z powodu samej biedy dzieci nie zabiera...
A, że bieda idzie często w parze z nieporadnością i nałogami to już inna sprawa.
Dawanie rodzinom które sobie nie radzą pieniędzy to nic innego jak uczenie tych dzieci, że " po co pracować, lepiej narobić sobie dzieci (najlepiej niepełnosprawnych) i życie z zasiłków.
Te dzieci nie będą pracowały na Twoją emeryturę - to
Problem w tym, że większość takich ludzi myśli - mi się należy, to tylko i wyłącznie wina państwa, a później z kasą z zasiłków idą do sklepu po wódkę i fajki. To nie problem pieniędzy, ale zacofania umysłowego, choćbyś takim ludziom dał i 10 razy więcej kasy, to