Kontynuacja tematu:
"Sku&%^$ny ukradły Kia Cee'd z wypożyczalni samochodów"
Dzisiaj z rana dostałem telefon od wypożyczalni samochodów z Lublina. Ta sama osoba która wypożyczyła u mnie samochód posłużyła się dowodem rejestracyjny mojego auta do zgłoszenia kolizji w ubezpieczalni i dało mu to podstawę do wypożyczenia Forda zastępczego z OC sprawcy domniemanej kolizji. Kolizji oczywiście nie było i zostało zgłoszone fałszywe zawiadomienie do ubezpieczalni. Udało się namierzyć osobę poruszającą się Fordem dzięki GPSowi zamontowanemu w aucie. Facet poruszający się Fordem został doprowadzony na policję. Po kilku godzinach dostałem sms z numeru z którego kontaktował się złodziej, że samochód jest do odebrania pod parkingiem biedronki i klucze zostały ukryte w skrytce.
Samochód jest cały i zdrowy. Nie ma śladu kolizji.
Sprawa została zgłoszona na policję w trzech różnych miastach. Po wywiadzie z ubezpieczalnią dowiedziałem się, że ta sama osoba już kiedyś wypożyczyła samochód z dużej wypożyczalni i porzuciła ten pojazd na parkingu.
Dziękuję mirkom za deklarowaną pomoc. Nie wierzę po prostu, że samochód udało się odzyskać tak szybko.
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/01ym15H_xN4Pt1NLYsnGWeRuuPe2o3c1Ffa5Nw2z,wat600.jpg?author=milosz-ftt&auth=144fdead3f4b72cc0464c74d51f6671c)
Komentarze (182)
najlepsze
W ubezpieczalni wystarczy pokazać dowód jakiegoś samochodu aby dostać zastępczy?
Namieszales tak w tej historii ze ciezko ja zrozumiec
Przed chwilą dowiedziałem się, że w ostatnich tygodniach ten sam gość zgłosił kilkanaście szkód w rożnych ubezpieczalniach i porusza sie teraz kilkunastoma samochodami.
1. Teoretycznie mogę przywlaszczyc sobie samochód z wypożyczalni samochodów
2. Sfalszowac umowę sprzedaży
3. Przerejestrować samochód na siebie i odsprzedać dalej
4. Profit
5. Prawowity właściciel nie może zgłosić kradzieży bo to niby przywlaszczenie
? ? ?
Ponadto fałszerstwo to drugie przestępstwo w tym scenariuszu.
Przy odsprzedaży będziesz musiał sfałszować drugi dokument podając w nim nieprawdę (że jesteś właścicielem) oraz oszukać kupującego.
Czyli 3 do 4 przestępstw. Właściciel i tak Cię ścignie. Profitu brak.
Jak na 4 do 5 punktów to 3 lub 4 przestępstwa to jest głupota. Szczególnie ,że kradniesz auto warte max 100 000, może 200 000
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora